– Przed nami jeszcze większa i trudniejsza inwestycja, która zakłada rekonstrukcję dwóch istniejących odwiertów geotermalnych i wywiercenie trzeciego, w konsekwencji budowa ciepłowni termalnej z pompą absorpcyjną. Na tę chwilę jesteśmy na etapie uzyskania oceny pozytywnej formalnej w NFOŚiGW i oczekujemy – co nastąpi lada dzień – na decyzję środowiskową. Mam informację, że lada moment będziemy mieć decyzję – w chwilę po podpisaniu umowy wartej 28 milionów złotych mówił prezes Jarczyński.

Plan inwestycyjny spółki opiewa na kwotę wiele ponad 100 milionów złotych. Efekt? Czystsze powietrze nad miastem, uniknięcie kar wynikających ze stawianych energetyce wymogów UE oraz zmniejszenie konieczności zakupu emisji CO2 o ponad połowę.

Szacowany roczny spadek emisji gazów cieplarnianych po zakończeniu inwestycji będzie wynosił 52 tysiące ton rocznie.

Energetyka Cieplna stanie się producentem energii elektrycznej. Podczas wizyty w Skierniewicach Artur Michalski, wiceprezes zarządu NFOŚiGW mówił: – Zgodnie z polityką państwa zaczyna finansować inwestycje w miejscowościach mniejszych niż dotychczas. Jak wiadomo wszystkie większe miasta swoją transformację energetyczną w zasadzie przeszły, albo zostały sprzedane zagranicznemu kapitałowi, albo rozeszły się w inny sposób. Teraz pora wesprzeć mniejsze miejscowości. Inwestycja w Skierniewicach to nie tylko spełnienie wymogów, nałożonych przez UE, zwyczajnie w Polsce chcemy mieć lepsze powietrze, zdrowsze otoczenie, wykorzystać ekologiczne źródła energii, mieć własne źródło energii elektrycznej.