Jeszcze godzinę przed północą wydawało się, że Nowy Rok na miejskiej imprezie pod ratuszem powita zaledwie garstka mieszkańców Skierniewic.
Gorące rytmy zespołu The King’s Friends nie rozgrzały zbyt wielu uczestników sylwestrowej miejskiej imprezy, bo dopiero tuż przed północą pod ratuszem zebrał się tłum skierniewiczan. Rynku, jak w latach poprzednich, nie zapełnili.
Przywitał ich prezydent Krzysztof Jażdżyk oraz Andrzej Melon, przewodniczący RM, potem było zbiorowe odliczanie ostatnich sekund do północy, a rok 2020 Skierniewice przywitały pokazem sztucznych ogni.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 46
6Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Taka gmina
To miasto powoli umiera jakby jadzdzyk postawil litra kazdemu to bylyby tlumy meneli i patologii 500plus
A co nie bierzesz?
Brak słów... TRAGEDIA
żanada
Jaka promocja, taka i frekwencja