– Na pewno sesja nie będzie przebiegała jak dotychczas – przyznaje Magdalena Krawczyńska, szefowa biura Rady Miasta Skierniewice.

Dotychczas 21 skierniewickich radnych zbierało się raz w miesiącu (pomijając nieliczne sesje nadzwyczajne) najczęściej w sali konferencyjnej Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Pomologicznej, a niekiedy w mniejszej sali urzędu miasta przy ulicy Senatorskiej. W sesji uczestniczyli też szefowie miejskich spółek i jednostek organizacyjnych, ratuszowi urzędnicy oraz zainteresowani mieszkańcy.

Obecnie, w czasie epidemii koronawirusa i zarządzonych obostrzeniach, jest to niemożliwe.

– Możliwości mamy dwie, głosowanie korespondencyjne albo internetowe on-line – mówi Magdalena Krawczyńska. – W każdym z tych przypadków radni uczestniczyliby w sesji nie wychodząc z domów, ale ostateczną decyzję w kwestii organizacji sesji podejmie przewodniczący rady – dodaje.

Do świąt nie skompletowano jeszcze projektów uchwał, a te radni muszą otrzymać do wglądu na co najmniej 7 dni przez terminem sesji.

AKTUALIZACJA

– Zadecydowałem, że sesja w kwietniu odbędzie się korespondencyjnie – informuje Andrzej Melon, przewodniczący Rady Miasta Skierniewice.

W piątek, 17 kwietnia kierowca z ratusza rozwiezie do domów skierniewickich radnych materiały na sesję z projektami uchwał oraz kartami do głosowania, w tym kartami do głosowania w komisjach RM.

Przez najbliższy tydzień radni będą mogli e-mailem wysyłać pytania do prezydenta miasta i tą drogą otrzymają odpowiedzi. Natomiast w przyszły piątek, 24 kwietnia kierowca odbierze od radnych wypełnione karty do głosowania, a w poniedziałek, 27 kwietnia w internecie zostanie opublikowany przebieg sesji wraz z przyjętymi uchwałami.