Akademia Sztuk Walki Tiger wspiera skierniewicki szpital w czasie pandemii. (fot. ASW Tiger)
Za karmę dla psów otrzymują maski, które przekazują skierniewickiemu szpitalowi. Ciekawa inicjatywa Akademii Sztuk Walki Tiger. Tygrysy ze Skierniewic mają własne maski.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że zakrywanie ust i nosa w miejscach publicznych będzie obowiązkiem do powstania szczepionki na COVID-19. Należy zatem założyć, że zakładanie chust, kominów, szalików, czy masek stanie się naszym nawykiem na długo.
Z inicjatywą w tej materii wyszli przedstawiciele Akademii Sztuk Walki Tiger, którzy zamówili dedykowane maski z logo klubu.
− Niestety nie dostaliśmy jeszcze dotacji i nie stać nas żeby rozdać maski naszym podopiecznym, czy ich rodzicom − mówi Paweł Mróz z Akademii. − Sprzedajemy zainteresowanym po cenie produkcji, oczywiście w pierwszej kolejności naszym zawodnikom i rodzicom. Ponadto, już kilka osób, które nie są związane z Tigerem zamówiło maski − dodaje.
Klub współpracuje z krawcową, która za karmę dla psiaków szyje maseczki, które stowarzyszenie przekazuje szpitalowi. Przypominamy wszystkim od czwartku (16.04) w przestrzeni publicznej mamy obowiązek zasłaniania ust oraz nosa. Przedstawiciele stowarzyszenia apelują by nie wychodzić z domu bez potrzeby i liczą na to, że niebawem spotkają się na treningach ze swoimi podopiecznymi.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.