(Fot. Sławomir Burzyński)
W lipcu skierniewicka ciepłownia nie będzie dostarczała miastu ciepłej wody. Kotły zostaną wyłączone na dwa tygodnie, bo będzie podłączana instalacja do odsiarczania spalin.
Skierniewicka Energetyka Cieplna znów ogłosiła przerwę remontową, mającą trwać od 6 do 17 lipca. W tych dniach nie będzie w mieście ciepłej wody w kranach. Dyrektor techniczny wyjaśnia, że jest to niezbędne ze względu na przyłączenie nowej instalacji do odsiarczania spalin.
– Nie da rady tego zrobić na pracującym kotle – mówi Krzysztof Filipek. – Trzeba zdemontować większość starych kanałów i podłączyć do komina nową instalację. Musimy wygasić kocioł wyłącznie z tego powodu.
Nowa instalacja odsiarczania spalin kosztowała prawie 29 milionów zł i pozwoli oczyścić powietrze nad Skierniewicami. Po jej uruchomieniu na początku przyszłego roku do atmosfery dostanie się dziesięciokrotnie mniej pyłu niż obecnie i pięciokrotnie mniej siarki.
Czy wysokie koszty budowy instalacji wpłyną na cenę energii cieplnej?
– Robiliśmy symulację i na razie podwyżek nie przewidujemy. Poza tym ceny węgla lekko spady – mówi Krzysztof Filipek.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Może panowie nie mają problemu z podgrzaniem wody , ale panie to już na pewno tak , panie starsze , panie chore , panie z małymi dziećmi , z wnukami , panie uwijające się wokół całej rodziny i panów , którzy nie pomagają , nie piorą , nie myją się , nie sprzątają , panie wykończone całą tą sytuacją . Panie z tzw. ryzyka o które tak państwo zaczęło dbać . Jest epidemia , obowiązują nakazy , jednym firmom nie wolno było prowadzić działalności , nawet zbankrutowały . W to , co robi EC trzeba się trochę zagłębić , nie tylko zrobić zdjęcia. Pani od spraw marketingu EC mówi , że mieszkańcy Skierniewic muszą pogodzić się z odcięciem ciepłej wody !!!!!!!!!!
A może p.Redaktor przeprowadziłby ekskluzywny wywiad na temat pozbawienia mieszkańców ciepłej wody w czasie epidemii z p.Justyną Łukasik - szefem Sanepidu . Może coś na temat pogorszenia warunków bytowania w tak trudnym czasie , gdy trzeba ciągle myć ręce , z racji upałów ciągle myć spocone ciało , włosy , prać ubrania , maseczki , dokładnie naczynia , zmywać środki chemiczne z zakupionych warzyw i owoców itd. Siarka i pył w okolicach ul. Przemysłowej niech się unosi bez przeszkód , zanim ta straszna epidemia nie ustąpi . Ludzie mają osłabioną odporność , bo żyją w stresie , poczuciu zagrożenia utraty pracy , środków do życia , zdrowego jedzenia , ogólnej sytuacji w Polsce itp. Mycie się w zimnej wodzie jest dopuszczalne dla młodych i zdrowych . Dla starszych i chorych bardzo nie wskazane . Wstrząs termiczny dobry dla pierwszych , szkodliwy dla drugich . To ważny temat ,że do pociągnąć , nie ukrywać . Ciekawe , co powie p.Łukasik? Może , że piana z mydła w zimnej wodzie potrzebuje 30 s
Ma pan jakiś problem z podgrzaniem wody do mycia?
Popieram inicjatywę wywiadu.
Chcą dodatkowo zarabiać , z czym się nie kryją , a dodatkowo liczą na wysokie nagrody z wypracowanego zysku , zysku z nas odbiorców , nas podatników .
Na pewno zdrożeje, tyle radnych dostaje tam pracę, że bez podwyżek się nie da!
A co na to Sanepid? Wymóg zachowania szczególnej higieny w trosce o zdrowie w czasie epidemii i inne tam takie.... Umknęła mu taka niestosowność?