Zapiekany kalafior

Składniki:

  • 1 duży kalafior podzielony na różyczki

  • pół szklanki śmietany 18%

  • pół szklanki mleka

  • 1 szklanka startego sera żółtego 

  • 2 łyżki bułki tartej

  • świeża natka pietruszki do posypania przed podaniem

  • 1 łyżka sproszkowanego czosnku i sproszkowanej cebuli

  • świeżo zmielony czarny pieprz

  • łyżeczka mąki ziemniaczanej i odrobina zimnej wody do rozpuszczenia (by zagęścić sos serowy)

  • szczypta oregano, majeranku, bazylii, tymianku   

Przygotowanie:

 Kalafior dzielimy na różyczki. Gotujemy w lekko osolonej wodzie ok. 10 minut.

Następnie odcedzamy na durszlaku. Przygotowujemy naczynie żaroodporne. Smarujemy je dokładnie masłem lub margaryną i obsypujemy łyżeczką bułki tartej.
Przygotowujemy sos. W tym celu podgrzewamy mleko i śmietanę w rondelku. Dodajemy 3/4 porcji startego żółtego sera i intensywnie mieszamy kuchenną trzepaczką, bo sos zacznie powoli gęstnieć. Zestawiamy rondelek z ognia. W osobnym naczynku mieszamy mąkę ziemniaczaną z małą ilością zimnej wody. Dodajemy do sosu serowego i podgrzewamy jeszcze chwilę. 
Kalafior układamy w naczyniu żaroodpornym. Posypujemy świeżo zmielonym pieprzem, mieszanką ziół włoskich, czosnkiem i sproszkowaną cebulą. Posypujemy resztą startego żółtego sera i łyżką bułki tartej.
Wkładamy do nagrzanego do 200 C piekarnika i zapiekamy ok. 20 minut lub do zarumienienia się kalafiora.
Posypujemy świeżą natką pietruszki.

tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Będzie można pograć w planszówki na...

Marketing bezpośredni ma zwiększyć frekwencję...

Młodzi pływacy mocnym akcentem zakończyli...

Jak wypadł egzamin ósmoklasisty w skierniewickich...

Muzyczne „śniadanie” na trawie: start...

Unia rozpoczęła przygotowania od zmian kadrowych

Ruda: remont drogi to priorytet

Koncert, warsztaty i wykład w muzuem na poczatek...

Skierniewickie stowarzyszenia ze wsparciem w...