Władza skierniewicka obiecała kładkę nad torami i jak na razie tylko obiecała.

Debili to aż czytać sie nie chce jak nie wiecie nie piszcie, znam rodzine tego człowieka i byl on poważnie chory a hieny juz w komentarzach że na pewno cpun albo pijany

Po co chodził ? Na co ? Milion pytań do . Zmarły wam nie odpowie . Uszanujcie smierć człowieka i skończcie już głupio komentować .

Po co ekrany, żal człowieka ale po co chodził po torach? To jest niedozwolone. To tylko w Polsce ludzie przymykają oczy na wchodzenie na tory. A w wielu krajach są kary rzędu 50.000 za nieprzestrzeganie tego. To samo jest u nas z bałagan em podczas męczy na stadionach. W Anglii nie ma żadnych siatek zwiększonej ochrony bo za wejście na murawę jest kara kolosalna i jak ktoś się odważyłby wejść płaci i ma dożywotni zakaz wejścia na stadion. Po to są przepisy by ich przestrzegać

Po co ekrany, żal człowieka ale po co chodził po torach? To jest niedozwolone. To tylko w Polsce ludzie przymykają oczy na wchodzenie na tory. A w wielu krajach są kary rzędu 50.000 za nieprzestrzeganie tego. To samo jest u nas z bałagan em podczas męczy na stadionach. W Anglii nie ma żadnych siatek zwiększonej ochrony bo za wejście na murawę jest kara kolosalna i jak ktoś się odważyłby wejść płaci i ma dożywotni zakaz wejścia na stadion. Po to są przepisy by ich przestrzegać

Jak zwykle to bywa w naszych realiach ,ekrany zostaly zakonczone tam gdzie zawsze byla droga scieżka (na skróty przez tory) jakby nie mozna bylo dolożyc 50m ekranów po obu stronach i nikomu by sie jiw vhcialo omijac ekranów.A tak to jakby specjalnie zakonczono ekrany Nie wystarczy postawic znak i ustawic sie w radiowozie za scianą i wylapywac przechodzacych. Taka sama sytuacja na moscie kolejowym znak zakaz przejscia ,alternatywy brak a jeszczcze schody sa po obu stronach.

Skończcie te swoje głupie teorie . Nikt pewnie nie przeżył takiej tragedii w życiu , wiec się „ mądrze „” wypowiadają .?niestety taka smierć poniosła moja bliska Rodzina . Cała sprawa zakończyła się samobójstwem gdyż prokuraturze policji nie chciało się wysilać .

Wg informacji od maszynisty, szedł wzdłuż torów i chwiał się na nogach, mógł być pijany lub pod wpływem środków odurzających.

Tam dużo osób ginie i niestety w większości z własnej woli. On szedł po torach i swiecił sobie latarką więc wiedział po co tam idzie. Oby Bóg mu wybaczył.

Człowiek szedł wzdłuż torów ...Może wracał po pracy noce .Gdzie nie ma autobusów czy transportu . Często zdarza się tak że wyrobi się normę i można się urwać wcześniej .A że okolicy nie znał do końca szedł nie potej stronie zamiast na przeciw pociągu gdzie by widział nadjeżdżający pociąg to z tym samym kierunkiem .Różnie bywa w życiu pandemia i straszenie ludzi tym wirusem też nie idzie w parze niszczy psychikę niektórym.Ale jak nie znają tożsamości .Myślę że wobec tych czasach każdy ma telefon a na miejscu zdarzenia pewnie policja ma w posiadaniu także wystarczy prześledzić telefon i skataktowac się z ostatnimi osobami zmarłej osoby która miała kontakt .Mógł też być to emigrant z Ukrainy albo innego kraju .Ci żeby zaoszczędzić nie wynajmują tylko pokój ale śpią też w namiocie puki pogoda dopisuje.Tak czy inaczej jeżeli to się wydarzyło nie daleko cmentarz na Rawce skrót to była by to 39 osoba która poniosła śmierć w tym miejscu .A mieszkańcy walczyli od lat o kładkę lub tunel

Do MJ. Jeżeli tożsamość człowieka jest nieustalona to co miał napisać?

Słoik Ty to faktycznie będziesz Słoik do końca życia, pisząc takie rzeczy. Zrył to Tobie psychike popęd za pieniądzem, bo widzę że człowieka to już masz za gówno. Niewiadomo czy popełnił samobójstwo czy nie, fakt jest to pewna trauma dla maszynisty na pewno tej nocy nie pójdzie spokojnie spać, ale nie to jest aż tak straszne, straszne jest to, że szerzy się wśród Nas coraz większa znieczulica, a przecież była kwarantanna tyle czasu, by móc na spokojnie się zatrzymać i zastanowić się, co tak naprawdę w życiu jest ważne. Na pewno jest to wielki cios dla rodziny, a że pociąg się opóźnił? Co z tego, stracić życia, jak ten pod torami, nie stracą najwyżej się spóźnią. Czasem tak bywa, życie :)