(fot. Dariusz Dzik)
To ma być miejsce odpoczynku. Pomyślany tak, żeby służył nie tylko mieszkańcom Bolimowa, ale także turystom. Przemiana centrum miejscowości ma być początkiem turystycznego otwarcia gminy.
Aktualna koncepcja urządzenia rynku w Bolimowie jest kompromisem pomiędzy stanem obecnym a stanowiskiem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi, który chciał powrotu do brukowanego kształtu całego rynku. Aktualny „zielona” koncepcja rynku w Bolimowie jest następstwem utworzenia parku w powojennej historii Bolimowa.
– Opracowaliśmy bardzo optymalną wersję, która oparta jest na dość uniwersalnym podejściu do możliwości funkcjonalnych rynku w Bolimowie – mówi wójt Stanisław Linart.
Sam układ komunikacyjny zmieni się nieznacznie. Ważnym elementem ma być pozostawienie fragmentu bruku. Po uzgodnieniu z konserwatorem zabytków uznano, że odtworzenie bruku będzie możliwe przy murowanym przystanku. Bruk zostanie obramowany łupanym granitowym krawężnikiem. Wzdłuż ulic rynku oraz w centralnej części placu należy znajdą się chodniki o szerokości 2 m wraz z dojściami do budynków oraz poszerzeniami na ławeczki i stojaki na rowery. W sumie na centralnym placu Bolimowa będą 33 nowe żeliwne ławki, 15 koszy na śmieci w tej samej stylistyce, a także 7 stojaków na rowery i tablica na ogłoszenia sołeckie. Będzie także stacja naprawy rowerów, gdzie drobnych napraw będzie mógł każdy dokonać sam.
Ten temat w szczegółach poruszamy w papierowym wydaniu "Głosu", który do kupienia także TUTAJ
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 12
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
W Skierniewicach zieleń utonęła w rynku :)
Ci tzw. konserwatorzy zabytków muszą być wielkimi przyjaciółmi przyrody, wszystko chcą pokryć krzywymi kamieniami, żeby było trudniej spacerować po rozgrzanym bruku.
...........a co z drogą do Miedniewic.....kiedy 2 etap....??????
Tonąć w zieleni czyli rozumieć że ma wyglądać tak jak w PRL cmentarz żydowski.