Na drzwiach wraku znajduje się kartka z wezwaniem do usunięcia pojazdu. Ale wrak jak stał przez ponad rok tak nadal stoi. (fot. Bartosz Nowakowski)
Policja nic nie może zrobić, nie może też zidentyfikować właściciela porzuconego pojazdu, który blisko od półtora roku znajduje się na skraju lasu w Mokrej Prawej. Gmina też nie chce wydawać pieniędzy na odholowanie.
Od początku zeszłego roku na granicach gminy Skierniewice wraz z miastem stoi porzucone auto. Zielony nissan almera jest coraz trudniejszy do rozpoznania, ponieważ każdy jego element uległ zdewastowaniu. Wybite wszystkie szyby, brak przednich kół. Wnętrze służy za śmietnik, w którym można znaleźć wszystko.
– Tyle razy to już było zgłaszane i nadal stoi ten wrak. Rzeczywiście jest on pięknym zaproszeniem do lasu – mówi mieszkaniec Mokrej Prawej, który sprawę kilkakrotnie zgłaszał zarówno do urzędu gminy jak i na policję.
Tak jak wspomniał mieszkaniec, auto zostało porzucone tuż na skraju lasu. I w związku z tym zaczyna się problem.
Przepisy w takim przypadku mówią jasno, że jeśli nie jest to droga publiczna, a auto nie stanowi zagrożenia dla ruchu drogowego to nic nie możemy zrobić w tej kwestii.
Robert Zwoliński, naczelnik skierniewickiej drogówki
Rzecz jasna auto nie posiada tablic rejestracyjnych, a więc trudno jest namierzyć właściciela. Ale jak przyznają policjanci często w takich sytuacjach samochody przepisywane są na obcokrajowców, których jeszcze trudniej namierzyć. Do sprawy nie kwapi się też gmina jako zarządca drogi.
– Sama czynność holowania tego auta nie stanowi dla nas żadnego problemu. Nie możemy tego zrobić ze względu na przepisy, a trzeba też jasno powiedzieć, że jest to dość martwy zapis, który niejednokrotnie miał być aktualizowany – dodaje Robert Zwoliński.
– Jeśli wszystkie instytucje i służby podchodzą do tego tematu to ten wrak wrośnie w ziemię i będzie już na stałe częścią tego lasu – kończy mieszkaniec Mokrej Prawej.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Auto bez tablic rejestracyjnych. Ok. A naklejka z numerami na przedniej szybie, to co?
Naprawdę bez tablic nie można namierzyć właściciela ? A Vin ? Serio ? Mamy taką technologie więc może spróbujmy z niej korzystać .