W najbliższym czasie rozpoczną się zebrania sprawozdawczo-odbiorcze ochotniczych straży pożarnych w gminie Skierniewice. Komendant gminy już zaapelował do jednostek, aby jak najszybciej wyznaczyć terminy.
Zebrania powinny odbyć się już co najmniej miesiąc temu, jednak sprawę utrudniała pandemia koronawirusa wraz z jej zasadami bezpieczeństwa reżimu sanitarnego. W gminie Skierniewice do przeprowadzenia jest dziewięć zebrań.
– Musimy przeprowadzić zebrania w najbliższym czasie i jest to nieuniknione. Sytuacja z covidem na pewno nie pomagała, choć teraz po poluzowaniu mam nadzieję, że sprawa się pojawi. Chciałbym, aby na tych zebraniach zebrało się przynajmniej kworum, ponieważ są ważne sprawy do przegłosowania w każdej z jednostek – mówi Tadeusz Grotkowski, komendant gminny ochotniczej straży pożarnej.
Na przeprowadzenie zebrań sprawozdawczych jest czas do 30 września. Zbliża się okres wakacyjno-urlopowy, który może okazać się kolejną przeszkodą. Stąd apel do jednostek w gminie Skierniewice, aby wybrać jak najszybciej dopasować terminy. To jednak nie wszystko, po zakończeniu wszystkich zebrań będzie konieczny zjazd gminny ochotniczych straży.
Pojawiły się już pierwsze propozycje. W pierwszym weekendzie czerwca zebranie przeprowadzi OSP Miedniewice. Tydzień później do tematu podejdzie OSP w Mokrej Lewej.
Należy się liczyć, że w każdej z jednostek może dojść do zmian. To jest wręcz naturalny proces. Nie zapominajmy jednak, że to jest organizacja społeczna, która przede wszystkim dba o nasze bezpieczeństwo.
Tadeusz Grotkowski, komendant gminny
Komendant gminny nie ukrywa, że ma pewne obawy, które urodziły się podczas obawy.
– Sam często zadaje sobie pytanie, czy organizacje odbudują się i czy odnajdą w tej pandemicznej sytuacji. Czas pokaże – kończy.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.