W Szkole Podstawowej w Mokrej Lewej rozstrzygnięto konkurs pt. „Budka lęgowa dla szpaka - aby wspomóc skrzydlatego zwierzaka”. Jak się okazało akcja stała się tak szeroko zakrojona, że do pomocy zgłosił się ornitolog spod Rzeszowa.
Sam konkurs został zorganizowany w dość zaskakujący sposób.
– Wszystko zaczęło się jeszcze zeszłej jesieni, kiedy położyliśmy nową elewacje na budynku szkoły. Wcześniej na ścianach szpaki tworzyły gniazda. Okazało się, że nie chcą dać za wygraną i robią dziury w nowej strukturze, aby dostać się do swoich starych mieszkań – opowiada Konrad Prokopczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Mokrej Lewej.
Na początku powstał pomysł, aby na dachu placówki zainstalować plastikowego jastrzębia, który miał odstraszać ptaki. Szkoła nawiązała także kontakt z Bolimowskim Parkiem Krajobrazowym.
Nawiązaliśmy kontakt z panią Kingą Nowak, która doradziła nam także stworzenie budek lęgowych, więc wzięliśmy się do pracy i ogłosiliśmy konkurs.
Konrad Prokopczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Mokrej Lewej
To jednak nie koniec historii, ponieważ okazuje się, że drewniane budki mogą źle wpłynąć na nową elewację.
– Zgłosił się do nas pan Michał, który jest ornitologiem i mieszka pod Rzeszowem. Dowiedział się o naszej akcji i też chciał nam pomóc. Dlatego polecił nam stworzenie budek ze specjalnego materiału – dodaje Konrad Prokopczyk.
Nowe budki są w trakcie realizacji, a niebawem zostaną pomalowane w kolorze elewacji.
– Cała ta historia jest też świetną nauką dla naszych młodych mieszkańców, którzy mogli poznać tajniki ornitologii na kilku etapach – kończy dyrektor placówki.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 8
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Szpaki to te szkodniki które zjadają czereśnie?