(Fot. Sławomir Burzyński)
Skierniewiccy radni podjęli uchwałę w sprawie zmiany planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego na skraju osiedla Widok.
– Wniosek o zmianę planu złożyła skierniewicka spółka deweloperska JHM. Obecnie to teren usługowy, procedura zmiany planu umożliwi wprowadzenie tam zabudowy mieszkaniowej – informuje Dariusz Boguszewski, naczelnik biura planowania przestrzennego.
Spółka JHM Development ze Skierniewic kupiła w ubiegłym roku działkę w rejonie ulic Armii Krajowej, Sucharskiego i kpt. Hali. Na zachwaszczonym obecnie placu staną budynki mieszkalne z podziemnymi parkingami – dwa 10-kondygnacyjne oraz trzy niższe: blok siedmiokondygnacyjny i dwa budynki o zróżnicowanej wysokości. Spółka nie przewiduje w nich części handlowo-usługowej.
– Budowa ruszy w pierwszym kwartale przyszłego roku – informuje Regina Biskupska, prezes JHM.
Zgodnie z nowym planem zagospodarowania, działka przy ulicy Armii Krajowej może zostać zabudowana maksymalnie do 45 procent powierzchni.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 19
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Układy, układziki, ktoś zarobił i ktoś zarobi
Też bardziej podoba mi się pomysł zagospodarowania tego terenu, jako "terenu zielonego" - dla wszystkich po prostu. Tylko wtedy trzeba byłoby za to zapłacić, a tak - jako miasto - będzie można na tym zarobić. Rozumiem, ale żałuję. Bardzo ciasno robi się na Widoku, a to nie poprawia jakości mieszkania i życia w tym miejscu.
Wielka mi zieleń. Gdzie nogę postawisz tam mina po psie. Najpierw nauczyć właścicieli sprzątać po pupile a dopiero nazywać to zielenią. Stawiać budynki i parkingi. Lepsze to niż las psich odchodów.
Jeśli prywatny, to cóż. Nadal szkoda, że powoli w Skierniewicach zanikają tereny zielone. Bardzo lubiłam te pola, bardzo przykro, Ale tak jak napisał niżej kolega Mario: kasa, kasa, kasa. Jasne, najlepiej wyciąć każde drzewo, powyrywać wszystkie krzaki, najważniejszy zysk, dokąd ten świat zmierza, nic się nie liczy, tylko kasa
wychodek dla psow wreszcie zniknie
Jakby wokół było za dużo zieleni...kiedyś, nie tak dawno na polach było pusto i przyjemnie, można było pójść na spacer z dala od zgiełku, od ludzi, a teraz co chwila nowe domy i do tego wieżowce, czemu tylko 5? z 10 postawić, a co, nie podoba mi się ten pomysł, wręcz jestem wkurzona. Taka sama sytuacja z polami na mszczonowskiej, można było pójść odpocząć, na spacer z psem, a teraz inter, brico, chińczyk co jeszcze. Oczywiście wciskać, gdzie się da budynki, najmniejszy cm zagospodarować, szlag mnie trafia. Kiedyś Skierniewice były spokojnym, cichym miastem. A teraz coraz więcej ludzi przyjezdnych(bo przecież to oni wykupują te mieszkania), coraz więcej nowych apartamentowców, a coraz mniej natury,zieleni, przykre to jest
To jest prywatny grunt, więc właściciel może zrobić z nim co chce w tym również sprzedać developerowi i na nim zarobić.
Jasne, więcej bloków, więcej ludzi, a niedługo z Armii Krajowej w prawo lub lewo ulicy Łowickiej będzie wyjeżdżać się co najmniej pół godziny. Tak to jest, jak buduje się osiedla, a o pozostałej architekturze się nie myśli, łącznie z tą drogową ... kasa kasa kasa