(Fot. Sławomir Burzyński)
Na popularne wśród mieszkańców Skierniewic kąpielisko na Rawce można dostać się przez spróchniałą kładkę.
– Gdy wprowadzałem się tu ponad 40 lat temu kładka już była. Niestety, jest notorycznie uszkadzana – mówi Marek Podlewski, właściciel piekarni na osiedlu Rawka w Skierniewicach, obok której prowadzi ścieżka do kładki przez rzekę.
To najkrótsza droga nad Oberwankę, popularne nie tylko na tym osiedlu dzikie kąpielisko na zakolu rzeki Rawki. Przed tygodniem kładka została uszkodzona, a dziurawe deski groziły wypadkiem.
– Kładkę w latach 70. wybudowało Leśnictwo Kaczew, prowadziła do ośrodka wypoczynkowego ówczesnych Lasów Państwowych – informuje Winicjusz Bartosik, kierownik Nadzoru Wodnego w Skierniewicach Wody Polskie. – Skontaktowaliśmy się z Nadleśnictwem Skierniewice i obiecali szybko naprawić – dodaje.
W czwartek (10.06) spróchniałe deski wymieniono na całe.
– Większą naprawę robiliśmy ze trzy lata temu, niestety kładka jest niszczona, bo nawet końmi przez nią przejeżdżają, oraz quadami – mówi Marek Kubik, sekretarz Nadleśnictwa Skierniewice.
Więcej na ten temat czytaj w najnowszym (17.06) papierowym wydaniu GŁOSU. Wydanie elektroniczne kupisz TUTAJ.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
kladka po prostu sprochniala ze starosci to normalne szczegolnie nad wodą w wilgotnym srodowisku, dluzej by wytrzymala gdyby deski nie byly surowe tylko zaimpregnowane
Po co naprawiać kładkę, skoro nie wolno się kąpać nad oberwanką...
Dokładnie