(fot. Beata Pierzchała)
W gminie Bolimów jest 55 kilometrów dróg gminnych, z czego ponad 30 procent to drogi gruntowe. Ich obecny stan powoduje, że mieszkańcy tłumnie ruszyli do urzędu z żądaniem uch naprawy. Ale znaczne rozmiękczenie gruntu nie pozwala na ich naprawę.
– Prosimy o wyrozumiałość – apeluje burmistrz Stanisław Linart. – Mamy przygotowane około 300 ton materiału kolejowego oraz kruszony gruz na najgorsze odcinki. Jeśli tylko pogoda się poprawi wyjedziemy na wszystkie nasze drogi. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że jakość wielu dróg pozostawia wiele do życzenia, ale sukcesywnie poprawiamy ich stan i w tym roku także będziemy to robić. Tegoroczna zima jest dość wyjątkowa gdyż często dochodzi do tak zwanego „przechodzenia zera” co powoduję znaczną degradację nawierzchni dróg, w tym również dróg gruntowych.
Gmina i miasto Bolimów, to nie tylko drogi gruntowe. Jest także wiele dróg utwardzonych, choć wiele z nich już od dawna wymaga gruntownych napraw. Mieszkańcy są rozgoryczeni, bo od wielu lat słyszą tylko obietnice, które nie są później realizowane. A drogi w Wólce Łasieckiej, Kolonii Bolimowska Wieś, Joachimowie-Mogiły, jak również w samym Bolimowie, co roku sprawiają problemy. Kiedy przychodzi odwilż, spada więcej deszczu, albo kiedy jest sucho i podnoszą się tumany kurzu.
Szerzej o problemie w papierowym "Głosie" z 17 lutego.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
6Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zapomnieli chyba też o budowie Drogi Głuchów Skierniewice jest coraz gorszy jej stan
Gmina kompletnie zapomniała o pozostałych miejscowościach które leżą na terenie gminy Bolimow. Obecne nasilenie inwestycji w mieście Bolimow a zwłaszcza rewitalizacja rynku za prawie 6 milionów złotych jest nieśmiesznym żartem. Zapraszam na przejażdżkę drogą rodem z trzeciego świata z miejscowości Keszyce Wieś do Nowej Suchej. Od kilku lat problem zgłaszany jest władzom gminy. Gmina obecnie nic sobie z tym nie robi. Dodadam jeszcze ze ruch na tej drodze jest znaczący bo mieszkańcy okolicznych wsi jeżdżą tamtędy do Sochaczewa. Gmina Nowa Sucha potrafiła po swojej stronie położyć asfalt, natomiast władze naszej gminny w żaden sposób nie próbują rozwiązać tego problemu.
Teraz słyszy się ze będą robione ulice w "mieście" Bolimów a co z drogą w Wólce Łasieckiej. Tyle lat mieszkańcy czekają.Co roku droga jest poprawiana i efektu nie widać.
Mieszkańcy Gminy Bolimów nie potrafią nic poza narzekaniem, magazyny nie bo będzie głośno od wózków czy TIRów, coś gmina zrobi to źle, nie zrobi jeszcze gorzej. Najlepiej tylko narzekać, a nic w tym kierunku nie robic. Wszyscy są mądrzy w internecie. Ludzie nie potrafią nawet uszanować czyjejś pracy bo trzeba to zaraz zniszczyć przyklad teren za halą gdzie po kilku dniach był rozwalony szlaban bo "młodzież nie ma gdzie sie spotykac". A jak na stronie ówczesnego UG pojawił sie post to można z bylo niego i jego reakcji odczytac komu przeszkadzał ten szlaban - sama młodzież. Najlepiej to usiąść, narzekać i robić awanture na portalach spolecznosciowych. Śmiać mi się chce z tych osob. Nie mieszkają od dziś przy tych drogach i nie od dzis te drogi tak wygladaja. Kiedy ostatnio zglaszali albo chociaż pytali czy bedzie coś robione. Co do drogi na J-M to śmiać mi sie chce z ludzi którzy wymagają od gminy naprawy drogi powiatowej bo przecież "płacą podatki do gminy".
Droga w Joachimów-Mogiły jest drogą powiatową i to powiat skierniewicki powinien wstydzić się jej stanu. Tam też powinny być przesyłane skargi.
OD LAT MÓWI TYLKO ŻE ZROBI A JAK JUŻ JAKĄŚ ZROBI TO TYLKO PŁAKAĆ I BUTY KUPOWAĆ. NO ALE MIASTO.... JEST