(fot. Anna Wójcik-Brzezińska)
Z ambicji bycia miejscowością 50 tys. zostało marzenie, by do 2030 r. nie stać się 40 tys. miasteczkiem emerytów. Dziś ratusz w oficjalnych dokumentach pisze: Skierniewice to 45-tysięczne miasto z 560-letnią tradycją”. Uzupełnia o dane – na koniec 2023 r. (pobyt stały) zameldowanych mieliśmy 44 181 mieszkańców.
– Jeżeli zablokujemy możliwość inwestowania developerów w Skierniewicach, zgodzimy się na dalszy odpływ młodych z miasta, zamkniemy drzwi tym, którzy chcą Skierniewice uczynić centrum swoich życiowych interesów. Już dziś co dwa lata ubywa nam średnio 2 tysiące mieszkańców (co tu dużo mówić, także podatników). Prognozy demograficzne nie są optymistyczne. To tempo będzie narastać. Za dwa lata może nas być o 4 tys. mniej – na pytanie o politykę demograficzną samorządu odpowiada prezydent Krzysztof Jażdżyk.
Przekonuje – mieszkania to jeden z czynników, które decydują o wyborze miejsca do zamieszkania. Przewagą Skierniewic nad innymi samorządami jest doskonała lokalizacja. Zwłaszcza w kontekście planowanych w centralnej Polsce inwestycji infrastrukturalnych.
– Patrząc odpowiedzialnie na miasto, nie mam prawa blokować budownictwa mieszkaniowego, także, gdy chodzi o deweloperów – mówi prezydent Skierniewic. Samorządowiec podkreśla – miasto w tej kadencji wybuduje nowe mieszkania socjalne i komunalne, jest szansa, że projekt mieszkań na wynajem (SIM) także zostanie zrealizowany. Developerzy są naturalnym uzupełnieniem oferty skierowanej do młodych – przekonuje w rozmowie z „Głosem”.
Jak czytamy w raporcie o stanie miasta za 2023 – „Skierniewice w 2030 r. mają być ważnym ośrodkiem gospodarczym o zdywersyfikowanej strukturze gospodarki z rozwijającymi się inteligentnymi specjalizacjami”. Brzmi dobrze, cel jest, co z działaniami?
Z pewnością miasto odetchnie od wyścigu „zbrojeń”, jaki narzucili sąsiedzi. Gmina Skierniewice – obwarzanek wsi wokół miasta w minionych latach skutecznie odbierał miastu podatników i mieszkańców, pozostawiał wydatki (przeprowadzający się na wieś i tak korzystają z usług miasta - -szkoły, rozrywka, kultura). Zmiana na politycznej mapie powiatu po wyborach pozwala przypuszczać, że sąsiad spuści z tonu.
A skok cywilizacyjny i gospodarczy? Inwestycje w infrastrukturę sportową, drogową, kulturę, ale także plany stworzenia na terenie byłego poligonu strefy przemysłowej. Ratusz przymierza się do budowy kanalizacji w ulicy Sosnowej, z rządowych funduszy otrzymał na inwestycję 30 mln zł. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że by uzbroić „poligon” i zainteresować terenem inwestora potrzeba 300 mln zł. Pieniędzy, których na razie w kasie miasta nie ma.
Pustostany na osiedlu Zadębiu?
– Oczywiście, że potrafię zdefiniować przyczyny zjawiska, które również mnie niepokoi. W ostatnich latach Polska mierzy się z problemem spadku liczby ludności, tak samo jest w Skierniewicach. Najczęstszymi przyczynami są: migracje ludności na obszary podmiejskie, ujemny przyrost naturalny oraz emigracja zagraniczna, w końcu – starzenie się społeczeństwo. Bez sukcesorów te budynki stoją puste. Na to nie mamy wpływu – mówi prezydent Jażdżyk.
Bez entuzjazmu samorządowiec komentuje pomysł, by nieruchomości wciągnąć do bazy miejskiej, wynegocjować warunki użytkowania budynków, wykorzystania przez miasto na potrzeby komunalne. Przedstawia natomiast zjawisko, bez diagnozy problemu.
– W ostatnich dwóch latach wypuściliśmy jako miasto prawie 100 mieszkań na rynek. Oddaliśmy je mieszkańcom (komunalne), bez budowania żadnego bloku.
Stały puste?
– Częściowo udało nam się odzyskać w drodze eksmisji niesolidnych lokatorów, natomiast bardzo dużo – szacuję, że ok. 40 mieszkań wymagało remontów.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 15
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Krytyka jest łatwa, ale trudno nie dostrzec, że Skierniewice się rozwijają. Zamiast tylko narzekać, warto docenić, że miasto inwestuje w infrastrukturę i nowe mieszkania. Prezydent Jażdżyk stara się działać na rzecz mieszkańców, a nie wszystko da się zmienić z dnia na dzień. Wspierajmy pozytywne zmiany, zamiast ciągle szukać winnych.
Chyba nepotyzm się rozwija najlepiej
Niewielki rynek pracy w tych naszych Skierniewicach, zatem brak zachęty dla młodych by tu zostawali . A jeśli jest jakaś ciekawsza praca to jest do dyspozycji swojakow z otoczenia prezydenckiego .
Prezydent Jażdżyk takimi wypowiedziami szuka usprawiedliwienia dla PATODEWELOPERKI, którą wprowadza na siłę na osiedlu Widok. Nie ma zgody mieszkańców osiedla na takie działania !!! Liczą się tylko pieniądze kosztem ludzi. Proszę napisać za ile "Miasto" sprzedało działkę gdzie postawiony jest już patowieżowiec przy Nowobielańskiej 59... czy Szarych Szeregów 21. Jedno mieszkanie w takim wieżowcu jest więcej warte niż miasto dostało za poszczególne działki.
Może miasto powinno zastanowić się jak wykorzystać pola, które są już w granicach miasta. Ludzie chętnie kupują działki poza granicami miasta, a zainteresowanie działkami w granicach miasta by było o wiele większe. Niech ludzie osiedlają się w mieście, i nie odpływają do okolicznych wsi, bo to jedna z przyczyn spadku ludności.
W mieście ma nie być działek i już
A ja przyjechałam do Skierniewic 31 lat temu. Cały czas żałuję. Sprzedaję wszystko i wyjeżdżam. Miasto bez przyszłośći.
Teraz kupują sobie psiecko i przeżywają jak żaby okres bo się zesra bo coś zażre, w wózkach prowadzają, w ciuchy ubierają. Debilizmus pospolitus. Jeszcze 800+na psa będą chcieli. Ludzie coraz głupsi to dzieci coraz mniej.
Gdzie galeria handlowa po Tesco? Po co blokować takie inwestycje? Nawet w Łowiczu i Żyrardowie są takie obiektu, tylko tu ... ech. A potem pytają się dlaczego ubyło mieszkańców. Panie Jażdżyk, dalej to blokuj, a prawa miejskie utracisz i wsią się stanie to miasteczko.
Czy nie można przyłączyć do miasta dwie Mokre przecież są i tak połączone ze sobą. Przyłączyć do kanalizacji miejskiej.Mozna było to zrobić z Rawką to czemu nie z Mokrą.50 tysięcy by było. Ceny działek by podskoczyły.
Nie ilość tylko jakość! Samo budowanie większej liczby mieszkań nic nie da. A obecne projekty budowlane wręcz zachęcają do emigracji z miasta niż osiedlania się w nim. Zakładanie rodziny na 40m2 przestrzeni mieszkalnej to nie pomysł na dzisiejsze czasy. Przyciągnięcie atrakcyjnych nowych Pracodawców ( którzy nie płacą groszowych płac) i poprawa „urody” miasta. Urody rozumianej jako całość (oferta, wygląd, rozwiązania infrastrukturalne). Częściowo to się dzieje, ale depopulacja ma wyższą dynamikę i przez kolejne lata będzie coraz mocniej odczuwalna.
Jak patrzę jak lewactwo przesiąkneło te młode dziewczyny to przestaję się dziwić chłopakom że zostają sami albo wybierają homo.
Nie mydlcie oczu ludziom inwestycjami w mieszkania. Bzdura! W Skierniewicach po prostu nie ma pracy! A jak jest to za grosze w porównaniu do cen w tym mieście! Wyjechałem ze Skierniewic już 6 lat temu.... Sentyment pozostał, ale wrócić już chyba nie wrócę.
W skiernieucach nie ma pracy, po drugie miasto sie starzeje rodzi sie malo dzieci. Pan Preztdent nie dba o mieszkańców tylko o wlasny biznes. TO JEST PRZYKRE
Ja jak gadam a takimi co głosowały na PO albo PSL to naprawdę załamuje się. Zniewieściałe, samolubne i pustostan. Nigdy z taką dzieci.
Jak wyobrażasz sobie mieć dzieci z kobietą która głosuję a PO, PSL albo lewice? Takie to zamiast o rodzinie myślą tylko jak tu wyskrobać. Ja rozumiem pobawić się taką i nara. Dzieci z takimi to nigdy, szkoda na takie życia.
Od ilu lat ten pan jest prezydentem miasta? Nic nie potrafi zrobić, żeby zatrzymać ubytek mieszkańców. Poligon dla przemysłu do zbrodnia dla miasta. Niech najpierw pozyska inwestorów na istniejące tereny przemysłowe. Dlaczego nie chce wystawić terenu idealnego do budowy mieszkań przy ul. 1 Mają? Czyżby preferowany deweloper noe był gotowy na taką inwestycję?
Chyba największym problemem jest słaby rynek pracy. Co po mieszkaniach, jak nie ma pracy i trzeba jej szukać poza miastem... Praca poza miastem = czas dojazdu... Czyli lepiej się przenieść bliżej pracy...