(fot. Beata Pierzchała)
Wójt Głuchowa zapowiada rozbudowę gminnego monitoringu. Dewastacja wspólnego majątku nie słabnie, co rusz kolejne akty wandalizmu oburzają mieszkańców gminy. Kamery mają pomóc w ustaleniu sprawców zniszczeń.
Zajezdnia autobusowa w centrum Głuchowa, miejsce codziennie odwiedzane przez wielu podróżnych, przejdzie kompleksowy remont. Istotnym elementem tego projektu będzie montaż monitoringu, w tym wewnątrz budynku, co ma zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów, a przede wszystkim zapobiec dewastacji.
– Zajezdnia wygląda bardzo źle – przyznaje wójt Jan Słodki. – Wciąż nie możemy poradzić sobie z osobami, które przesiadują tam nie dlatego, że czekają na autobus, ale po to, żeby zabić nudę. Często sprzątamy stamtąd butelki po alkoholu, więc łatwo sobie wyobrazić, co tam się dzieje. Ściany pomieszczenia zajezdni są zniszczone, pokryte wulgarnymi napisami. Chcemy wreszcie zrobić z tym porządek. W zajezdni będą zamontowane trzy kamery, w tym jedna w budynku. Kamery znajdą się także w innych miejscach Głuchowa, między innymi w parku, a także na terenie całej gminy, tam, gdzie dochodzi do takich sytuacji.
Koszt planowanego remontu zajezdni szacowany jest na około 50 tys. złotych. 15 tys. złotych pochodzi z grantu sołeckiego sołectwa Głuchów, resztę wyłoży gmina.
Więcej szczegółów na temat planowanej rozbudowy gminnego monitoringu w papierowym "Głosie" z 22 sierpnia.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
NAJTAŃSZA JEST GUMA PRZEZ PLECY I NERY.............WÓWCZAS I GŁOWA ZACZYNA INACZEJ PRACOWAĆ......