Rekonstrukcję pierwszego ostrzału artyleryjskiego przedstawiło Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Na Wschodzie bez zmian”. W inscenizacji pod Bolimowem udział wzięło około 50 rekonstruktorów z całej Polski.
Jest 31 stycznia 1915 roku, rozpoczyna się pierwszy ostrzał artyleryjski pod Bolimowem. Spadło około 18 tys. pocisków. To właśnie ten urywek z historii postanowili w tym roku pokazać rekonstruktorzy.
Wielokrotnie słyszymy, że historycznie takie pojednanie na froncie w trakcie Świąt Bożego Narodzenia nie miało miejsca i jest to prawdą, choćby z tej przyczyny, że prawosławni święta obchodzą dwa tygodnie później. Nasz cel jest zupełnie inny, chcemy spotkać się w swoim towarzystwie i symbolicznie połamać opłatkiem
Łukasz Olesiński, organizator „Wigilii w Okopach 1914”.
Jak dodają organizatorzy samo wydarzenie nie jest mocno nagłaśnianie, ponieważ traktowane jest jako wewnętrzne spotkanie rekonstruktorów.
W tegorocznej inscenizacji udział wzięło około 50 rekonstruktorów z różnych zakątków Polski. Do Bolimowa przyjechali sympatycy z: Warszawy, Krakowa, Ostrołęki, Giżycka, Lublina, Przasnysza. Niektórzy biorą udział w „Wigilii w okopach” od pierwszej edycji.
Organizatorzy podkreślają, że co roku starają się wybrać inne miejsce na przedstawienie rekonstrukcji. W tym roku odbyła się przy wyrobiskach kopalnianych nieopodal Bolimowa. W zeszłym roku rekonstrukcja miała miejsce we Wsi Bolimowskiej.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.