Tragedia nad Bałtykiem. Utonął skierniewiczanin. Ratował córki

(fot. Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim)

48-letni mieszkaniec Skierniewic próbował ratować córki, które porwały fale na plaży w Stegnie. – Pomimo udzielonej pomocy i prowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej lekarz stwierdził zgon mężczyzny – mówi st. sierżant Kamil Marzec, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim.

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie (17.08) na plaży przy zejściu nr 64 w Stegnie (powiat nowodworski).
 

48-letni mężczyzna, według wstępnych ustaleń, wszedł do wody, aby ratować swoje dwie córki, które zostały porwane przez fale i prądy wsteczne.
st. sierż. Kamil Marzec, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim


Dziewczynki w wieku 12 i 16 lat zdołały wyjść na brzeg. Problemy miał ojciec, który został wyciągnięty z wody przez osoby postronne, znajdujące się na plaży. 

Na miejsce został natychmiast wezwany zespół medyczny.

Kiedy patrol policji dotarł na miejsce, wciąż trwała akcja ratunkowa, prowadzona przez zespół medyczny. Pomimo udzielonej pomocy i prowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej 48-latek zmarł – mówi st. sierżant Kamil Marzec. Oficer prasowy dodaje, że plaża, na której doszło do tragicznego zdarzenia, nie była strzeżona.

To jednak niejedyna tragedia, do której doszło podczas długiego weekendu w powiecie nowodworskim. W miejscowości Sztutowo, przy wejściu na plażę nr 59, doszło do kolejnego tragicznego utonięcia. 69-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego spacerowała wzdłuż plaży, będąc po pas w wodzie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobietę najprawdopodobniej porwała fala i prądy wsteczne.

Kobieta została wyciągnięta z morza przez świadków zdarzenia, którzy natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Na miejsce wezwano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pomimo blisko 40 minut intensywnej reanimacji, życia kobiety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jej zgon.

– W tym sezonie letnim na terenie powiatu skierniewickiego nie doszło do żadnego tragicznego zdarzenia nad wodą – mówi Bernard Motylewski, prezes skierniewickiego oddziału WOPR. – Prowadzimy patrole na wodzie przez cały sezon wakacyjny. Do tej pory ratownicy podjęli kilkadziesiąt interwencji, na szczęście żadna nie zagrażała życiu człowieka – podkreśla.

Wśród interwencji najczęściej zdarzają się próby kąpieli w niedozwolonych miejscach, picie alkoholu na sprzęcie pływającym oraz brak kamizelek ratunkowych (co zdarza się szczególnie często wśród dzieci).

Funkcjonariusze policji  zwiększyli liczbę patroli, zwłaszcza na dzikich plażach i niestrzeżonych kąpieliskach w powiecie.

Nasze działania spotykają się z różnymi reakcjami ludzi, ale proszę pamiętać, że nie działamy złośliwie. Owszem, samo przebywanie w takich miejscach jest dozwolone, jednak kąpiel tam jest wykroczeniem – tłumaczy mł. aspirant Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach.

Kąpiel w zakazanym miejscu może skutkować pouczeniem lub mandatem w wysokości całodziennego biletu do aquaparku pod Warszawą. W poważniejszych przypadkach sprawa zostanie skierowana do sądu.

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 9

  • 3
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 1
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 1
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 1
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 2
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS