19 grudnia 2016Przeczytaj Artykuł
WOLA MAKOWSKA Przedstawiciele wszystkich kontynentów przybyli do Betlejem, by pokłonić się Jezusowi. Autorzy przedstawienia jasełkowego w Szkole Podstawowej w Woli Makowskiej podeszli do tematu w niekonwencjonalny sposób.
W sobotnie popołudnie w sali gimnastycznej tutejszej podstawówki zebrali się rodzice i dziadkowie uczniów, mieszkańcy wsi, przedstawiciele samorządu. Dzieci przygotowały dla przybyłych wyjątkowe jasełka. Tradycyjna opowieść o narodzinach Jezusa ubarwiona została postaciami pielgrzymujących do Betlejem przedstawicieli różnych kontynentów. Pokłonić się Panu przybyli Indianie, mieszkańcy Czarnego Lądu, śliczne Japonki w barwnych kimonach. Nie było za to… diabłów.
- W Woli Makowskiej zawsze nas czymś zaskakują. To chyba pierwsze jasełka bez diabełków – zauważył przewodniczący makowskiej rady Dariusz Kuleta.
tekst i fot. mar