Pierwszy akt oskarżenia w sprawie gangu wyłudzającego pieniądze od osób starszych trafił w minionym tygodniu do Sądu Okręgowego w Łodzi. Częścią układanki jest „skierniewicki odłam” śledztwa. Podejrzanymi w tej sprawie są dwie kobiety. Wkrótce do sądu trafić ma akt oskarżenia przeciwko dziewiętnastoletniej Ramonie P., która wyłudziła od 80-latki ze Skierniewic 200 tysięcy złotych.
Częścią układanki w sprawie jest skierniewicki odłam śledztwa. Podejrzanymi są również kobiety pochodzenia romskiego, który wyłudziły lub próbowały wyłudzić od osób starszych ponad 300 tys. zł. Wkrótce do sądu trafić ma akt oskarżenia przeciwko dziewiętnastolatce Ramonie P.. Druga z oszustek ma być poszukiwana międzynarodowym listem gończym.
Scenariusz działania oszustów był za każdym razem podobny. Telefon do osoby starszej i prośba o szybką pomoc w rozwiązaniu problemu. Osoba dzwoniąca podawała się bądź to za córkę, która od lat przebywa za granicą, bądź dawno niewidzianego wnuczka. Tłumaczyła, ze ma wypadek samochodowy, potrzebuje pieniądze, po kwotę zgłaszał się wspólnik oszustwa. Jak ustalili śledczy oszuści najczęściej dzwonili do poszkodowanych z terenu Niemiec lub Anglii. Pośredniczki – osoby, które zgłaszały się po gotówkę, dzień przed „skokiem” przybywały do miasta, gdzie osoba starsza mieszkała.
Romana P. podczas wstępnych rozmów przyznała się do wyłudzenia w połowie lutego 2012 roku od 80-letniej mieszkanki Skierniewic 200 tysięcy złotych. 19-latka została rozpoznania przez kobietę.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.