Pierwszy akt oskarżenia w sprawie gangu wyłudzającego pieniądze od osób starszych trafił w minionym tygodniu do Sądu Okręgowego w Łodzi. Częścią układanki jest „skierniewicki odłam” śledztwa. Podejrzanymi w tej sprawie są dwie kobiety. Wkrótce do sądu trafić ma akt oskarżenia przeciwko dziewiętnastoletniej Ramonie P., która wyłudziła od 80-latki ze Skierniewic 200 tysięcy złotych.

W minionym tygodniu Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom oskarżonym o udział w grupie przestępczej, która wyłudzała pieniądze od starszych osób tzw. metodą na wnuczka czy córkę. Kobiety oszukały co najmniej pięć osób z różnych miast Polski, od których wyłudziły ponad 88 tys. zł. Działały w Łodzi, Gdańsku i Łomży. Grozi im do 12 lat więzienia.  To pierwszy z zapowiadanych przez śledczych aktów oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej. Według prokuratury kobiety, Anica G. oraz Aleksis Ł., działały w ramach gangu, który wyłudzał pieniądze tzw. metodą na wnuczka od starszych osób w całym kraju.

Częścią układanki w sprawie jest skierniewicki odłam śledztwa. Podejrzanymi są również kobiety pochodzenia romskiego, który wyłudziły lub próbowały wyłudzić od osób starszych ponad 300 tys. zł. Wkrótce do sądu trafić ma akt oskarżenia przeciwko dziewiętnastolatce Ramonie P.. Druga z oszustek ma być poszukiwana międzynarodowym listem gończym.
Scenariusz działania oszustów był za każdym razem podobny. Telefon do osoby starszej i prośba o szybką pomoc w rozwiązaniu problemu. Osoba dzwoniąca podawała się bądź to za córkę, która od lat przebywa za granicą, bądź dawno niewidzianego wnuczka. Tłumaczyła, ze ma wypadek samochodowy, potrzebuje pieniądze, po kwotę zgłaszał się wspólnik oszustwa. Jak ustalili śledczy oszuści najczęściej dzwonili do poszkodowanych z terenu Niemiec lub Anglii. Pośredniczki – osoby, które zgłaszały się po gotówkę, dzień przed „skokiem” przybywały do miasta, gdzie osoba starsza mieszkała.
Romana P. podczas wstępnych rozmów przyznała się do wyłudzenia  w połowie lutego 2012 roku od 80-letniej mieszkanki Skierniewic 200 tysięcy złotych.  19-latka została rozpoznania przez kobietę.

Tekst i fot. anw


 

Anna Wójcik-Brzezińska

Anna Wójcik-Brzezińska

napisz maila ‹
ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

na sygnale

650 pasażerów ewakuowanych z pociągu w...

Lipce Reymontowskie: Znaleziono zwłoki mężczyzny

Tragiczny wypadek pod Skierniewicami. Pasażerka...

Śmiertelne potrącenie na A2

Skierniewice: Pożar trzech aut na parkingu

Skierniewice: Martwa kobieta znaleziona w...

Systemu Red Light jeszcze nie ma

Podała się za kuriera i ukradła 3 000 złotych

18-letni kierowca stracił panowanie nad autem