Zwracające uwagę w witrynach sklepowych serca w każdym rozmiarze i pod różnymi postaciami (pluszowych maskotek i poduszek, okolicznościowych kartek czy słodkości) przypominają o święcie zakochanych – Walentynkach. Jak 14 lutego upłynął w Skierniewicach? Kto świętował?
Obchodzone od niedawna, ale coraz powszechniej Walentynki są okazją do celebrowania głównie przez młodych ludzi. Zakochani wręczają sobie serduszka, obdarowują się kwiatami, słodkościami i innymi prezentami będącymi potwierdzeniem łączącego ich uczucia. Spotkaniom towarzyszą romantyczne spacery, kolacje czy seanse w kinie.
Skierniewiczanie, pary z kilkuletnim stażem znajomości podzielili się z nami swoimi odczuciami na temat obchodów walentynkowego święta.
Ania i Damian (3 lata razem)
- Miłość należy okazywać sobie każdego dnia, a 14 lutego traktujemy jako ukoronowanie łączącego nas uczucia. Dziś postawiliśmy na kino, potem wybieramy się na imprezę.
Ewa i Paweł (2 lata razem)
- Walentynki to okazja, aby poświęcić więcej czasu i uwagi ukochanej osobie, na co dzień nie zawsze znajdujemy na to czas, warto więc ten dzień dobrze wykorzystać. Możliwości jest wiele, ważne, by było romantycznie! My postawiliśmy na kino i dobrą kolację na mieście.
Sylwia i Kuba (4 lata razem)
- Walentynki to bardzo dobry chwyt marketingowy, a poza tym… dzień jak każdy inny.
O związek trzeba dbać codziennie, a nie raz w roku. Dziś: były życzenia, walentynkowy obiad, spacer… i po obchodach.
Poza zakochanymi, 14 lutego życzenia składali sobie znajomi, przyjaciele. Po swojemu świętowały dzieci. Julia, Kinga (szóstoklasistki) oraz Ania (gimnazjalistaka) spędziły Walentynki w swoim towarzystwie.
- Sympatyczne, serduszkowe święto, to dobry pretekst do spotkania się, porozmawiania czy obdarowania bliskich, przyjaciół jakimś drobiazgiem – mówią. – Poza tym zgodnie ze zwyczajem wysłałyśmy walentynkowe kartki swoim sympatiom, podpisane „Twoja Walentynka”. Teraz bawimy się w swoim towarzystwie. Wybrałyśmy kino, film – „Piękne istoty” – dodają.
Walentynki obchodzono też w przedszkolach, szkołach i placówkach organizujących zimowiska (trwają bowiem ferie – przyp. red.). Czerwone święto było tematem zajęć plastycznych. Dzieci wykonywały okolicznościowe kartki z przeznaczeniem dla swoich bliskich – rodziców, rodzeństwa. Z kolei w placówkach przedszkolnych „serduszkowce święto” zostało wykorzystywane do promowania wśród najmłodszych uczuć - miłości, sympatii, serdeczności.
- To okazja do rozmowy o przyjaźni, bliskości oraz wykorzystania tych treści podczas zabawy – mówi Beata Pacocha, wicedyrektor Przedszkola nr 3 w Skierniewicach.
Zabawa walentynkowa dotyczyła przedszkolaków z grup: „Krainy Zielonych Drzew” (grupa 5-latków), „Krainy Wędrownych Ptaków” (grupa integracyjna, 6-latków) oraz „Mrówek” (grupa 5-6-latków). Dzieci wykonywały serduszka z masy solnej, odgadywały zagadki, a na koniec zostały nagrodzone walentynkowymi lizakami.
jm
Redakcja
ostatnie aktualności ‹
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.