Był lód, woda miała 1,9 stopni Celsjusza, w powietrzu minus 6 stopni, do tego solidnie wiało. Na taką aurę skierniewickie morsy skupione w Klubie Lodołamacz czekały od początku sezonu, od października. Noworoczna kąpiel odbyła się w Zalewie Zadębie (1 stycznia).
- Był lód, woda miała 1,9 stopni Celsjusza, a w powietrzu minus 6 stopni, do tego solidnie wiało – mówią skierniewickie morsy o warunkach noworocznej kąpieli. – Już samo wejście do zamarzniętej wody w zalewie było przygodą i wielką frajdą. Lodołamacz zapracował na swoją nazwę i niektórzy wrócili do domu z gustownymi noworocznymi dziarami - słyszymy.
Jak podkreślają miłośnicy zimowych kąpieli, wraz z tą pierwszą w Nowym 2016 Roku spełniły się ich wigilijne życzenia o mrozie i lodzie.
Redakcja
ostatnie aktualności ‹
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.