Joanna Chrostowska
Zgodnie z przepisami, spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku. A zatem wprowadzona została fikcja prawna, zgodnie z którą spadkobierca odrzucający spadek jest traktowany tak, jakby nie żył w chwili otwarcia spadku.
W wyniku zastosowania wskazanej fikcji przyjmuje się, że spadkobierca nigdy nie nabył spadku i przypadł on od samego początku spadkobiercom, którzy go ostatecznie odziedziczyli.
Skutki odrzucenia spadku zależne są od tego, czy takiej czynności dokonał spadkobierca ustawowy, czy też spadkobierca testamentowy, a ponadto od tego, czy był on jedynym spadkobiercą, czy też współspadkobiercą. W wypadku odrzucenia spadku przypadającego danej osobie w dziedziczeniu testamentowym do dziedziczenia może dojść spadkobierca podstawiony, jeśli taką możliwość przewidział sam spadkodawca albo mogą ulec zwiększeniu udziały pozostałych spadkobierców na podstawie zastosowania instytucji przyrostu albo do dziedziczenia mogą dojść spadkobiercy ustawowi. W wypadku odrzucenia przez spadkobiercę spadku przypadającego mu z mocy ustawy do dziedziczenia mogą dojść w jego miejsce inni spadkobiercy ustawowi albo nastąpi zwiększenie się udziałów spadkobierców dochodzących do spadku wspólnie ze spadkobiercą odrzucającym spadek.
A jak odrzucenie spadku ma się do zachowku? Zacznijmy od uprawnienia do żądania zachowku. Do żądania zapłaty zachowku są uprawnione następujące osoby: zstępni spadkodawcy, małżonek spadkodawcy oraz rodzice spadkodawcy. Uprawnienie to przysługuje im jednak tylko wtedy, gdyby w tej konkretnej sytuacji, w której się znaleźli byli uprawnieni do dziedziczenia ustawowego. Z chwilą odrzucenia spadku ustaje uprawnienie do dziedziczenia ustawowego, a w konsekwencji, osoba która odrzuciła spadek nie będzie mogła skutecznie żądać zapłaty należnego jej zachowku.
Po drugie, odrzucenie spadku może też powodować ustanie obowiązku zapłaty zachowku. Jeżeli osoba, która dziedziczy spadek na postawie testamentu albo na podstawie dziedziczenia ustawowego odrzuci spadek nie będzie zobowiązana do zapłaty zachowku. Dlaczego? Dlatego, że zachowku można żądać od osób dziedziczących z ustawy, dziedziczących z testamentu, uprawnionych z zapisu windykacyjnego oraz obdarowanych.
Joanna Chrostowska, radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego
Skierniewice, ul. Jagiellońska 29 lok. 410
kancelaria.chrostowska@gmail.com, joanna.chrostowska.oirpwarszawa.pl
tel. 573 180 209
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 17
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Czy w takim razie jeśli jeden z synów został obdarowany całym majątkiem 14 lat przed śmiercią matki, a po jej śmierci odrzuci spadek (którego właściwie nie ma, zostały tylko długi) to nie musi bratu płacić zachowku? I to dlatego ze nie uznaje się go za spadkobiercę?