Joanna Chrostowska
W ostatnim artykule poruszałam kwestię zależności pomiędzy dziedziczeniem a majątkiem wspólnym małżonków. Okazało się, że ta tematyka spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony Czytelników, stąd także dzisiejszy artykuł będzie dotyczył problematyki zaliczania poszczególnych składników na majątek wspólny małżonków lub na majątek osobisty każdego z nich.
Bardzo często, szczególnie na początku małżeństwa, rodzina wspiera „młodych” czy to poprzez zakup sprzętów, mebli czy też w formie przekazywania środków finansowych. Oczywiście nikt się wówczas nie zastanawia czy te darowizny będą stanowiły majątek wspólny czy też majątek osobisty. Problem pojawia się zazwyczaj dopiero przy podziale majątku po rozwodzie.
Zgodnie z zasadą wyrażoną w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, przedmiot majątkowy nabyty przez darowiznę stanowi majątek osobisty małżonka, chyba że darczyńca postanowił inaczej. Jeżeli małżonków łączy wspólność majątkowa, wolą darczyńcy może być, aby określony przedmiot majątkowy wszedł w skład majątku wspólnego małżonków lub został nabyty przez małżonków na zasadach współwłasności w częściach ułamkowych, w której ich udziały stanowią majątki osobiste każdego z małżonków.
Zasadą jest zatem, że darowizna od ojca wchodzi do majątku osobistego syna, a nie do majątku wspólnego syna i synowej. Ale oczywiście ta zasada może być modyfikowana w zależności od woli darczyńcy- zgodnie z zasadą „ja daję to ja decyduję”. Darczyńca może darować określoną rzecz lub prawo jednemu z małżonków bądź obojgu. Decydująca w tej mierze jest wola darczyńcy. Jeżeli nie została ona wyraźnie wypowiedziana, co z reguły ma miejsce przy darowiznach tzw. rękodajnych, rzeczą sądu jest ocenić na podstawie całokształtu okoliczności sprawy, jaka była rzeczywista wola darczyńcy w dacie dokonywania darowizny. Chodzi o ustalenie, czy wolą darczyńcy było żeby przykładowo dać swojemu synowi 5 tysięcy złotych, czy też chciał on dać pieniądze na potrzeby funkcjonowania rodziny syna.
Warto pamiętać, że od powyższej zasady przepisy przewidują wyjątek. Otóż przedmioty zwykłego urządzenia domowego służące do użytku obojga małżonków są objęte wspólnością ustawową, także w wypadku gdy zostały nabyte przez darowiznę, chyba że darczyńca inaczej postanowił. Norma ta przewiduje pewnego rodzaju domniemanie, oparte na doświadczeniu życiowym, że gdy darczyńca przeznacza dla jednego małżonka pozostającego we wspólności majątkowej z drugim małżonkiem przedmioty zwykłego urządzenia domowego, kieruje się zazwyczaj intencją ofiarowania ich na potrzeby wspólnoty rodzinnej. Przykładowo, jeśli mama kupi córce pozostającej w związku małżeńskim pralkę to będzie istniało domniemanie, że owa darowizna jest przeznaczona nie tylko dla córki ale też dla zięcia.
Oczywiście ciągle obowiązuje zasada „ja daję to ja decyduję”, stąd darczyńca może w umowie zastrzec odmienną wolę, tj. że pralka ma być tylko dla córki. Wówczas najlepiej sporządzić pisemną umowę darowizny i dokładnie wskazać, że jest ona dokonywana do majątku osobistego jednego z małżonków.
Joanna Chrostowska, radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego
Skierniewice, ul. Jagiellońska 29 lok. 410
kancelaria.chrostowska@gmail.com, joanna.chrostowska.oirpwarszawa.pl
tel. 573 180 209
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.