Specjalnie dla niego powstał zespół, aranżacje, koncert w wykonaniu artystów związanych ze skierniewicką Akademią Tańca 4-20.
– Zaangażowanie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania – mówi Monika Kotowska, dyrektor, choreograf zespołu 4-20, ale przede wszystkim pomysłodawczyni akcji pomocy rodzinie chłopca.
Wielkie skierniewickie pomagania można przełożyć na liczby. Podczas niedzielnego (3.02) koncertu do puszek wolontariuszy trafiło 10 tysięcy 15 groszy.
To jednak nie koniec zbiórki, puszki do czwartku (7.02) czekać będą na datki w siłowniach Inverno. Zespół Ustronie zadeklarował, że podczas dorocznego balu karnawałowego zbierać będzie datki dla rodziny chłopca.
Olek za sobą ma radioterapię, to jednak nie koniec leczenia. Rodzina chłopca potrzebuje wsparcia finansowego. Walczą nie tylko z choroba nowotworową synka, ale powikłaniami po usunięciu guza mózgu chłopca.
Podczas niedzielnego koncertu na scenie zaprezentował się zespół Sounds of Sunday.
– Nasze wsparcie rodziny kolegi i instruktora street dance Akademii Tańca 4-20 staje się coraz większym projektem, poza wymiarem materialnym, bo ta pomoc rodzinie jest bardzo potrzebna, jest jeszcze społeczny. Niedzielne przedstawienie rodziło się na naszych próbach. Ania Grzegorzewska od dziecka tańczy w akademii, okazuje się, że jest również uzdolniona muzycznie, fantastycznie śpiewa… powstał zespół. To jest prawdziwy wymiar pomagania – mówi Monika Kotowska, szefowa Akademii.
W niedzielne (3.02) przedpołudnie sala kinoteatru Polonez wypełniła się po brzegi.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.