Iwona Plichta po raz kolejny została wybrana na sołtysa Sierzchowa. (fot. Beata Pierzchała)
Iwona Plichta po raz kolejny została wybrana na sołtysa Sierzchowa. I jak mówią mieszkańcy, wcale nie dlatego, że nie miała konkurencji.
– Iwona po prostu jest obrotna – mówi Wiktor Tarmanowski, mieszkaniec Sierzchowa, wiceprzewodniczący rady gminy Bolimów. – Jest kobietą wszechstronną i bardzo zaradną. Niedawno założyła u nas koło gospodyń wiejskich. Jest też strażaczką, ukończyła kurs pierwszej pomocy. Przeszła nawet test w komorze dymowej, a to niejednemu mężczyźnie się nie udaje.
Na zebranie w Sierzchowie przyszło ponad 20 osób. Tuż przed rozpoczęciem procedury wyborów Iwona Plichta złożyła sprawozdanie ze swojej czteroletniej, upływającej kadencji.
- W trakcie mijającej kadencji udało się w ramach funduszu sołeckiego utworzyć boisko do piłki nożnej, położyć kostkę przed strażnicą, odnowiliśmy także elewację budynku strażnicy. Na te inwestycje wydaliśmy w sumie ponad 25 tysięcy złotych – relacjonowała kadencję pani sołtys. – Organizowaliśmy także pikniki dla dzieci z naszej miejscowości.
Nie było kontrkandydata dla pani Iwony. Wszyscy uczestnicy zebrania wiejskiego zgodnie poparli jej kandydaturę. Zmianie uległ skład rady sołeckiej. W nowej kadencji na rzecz sołectwa pracować będą Ewelina Myczka i Robert Zakrzewski.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.