Wielu Klientów pyta mnie o co chodzi z tymi „natychmiastowymi alimentami”? Osoby, na których ręce płacone są alimenty na dzieci od drugiego rodzica boją się, że teraz otrzymają niższe alimenty, i odwrotnie, osoby które płacą alimenty są pełne obaw, że teraz będą płacić więcej. Dlatego dzisiejszy artykuł zdecydowałam się poświęcić właśnie tym planowanym zmianom.
Nowe przepisy nie będą ani zwiększały ani zmniejszały alimentów, które już przysługują.
Z założenia, nowe regulacje mają przyspieszyć całą procedurę zasądzania alimentów. Natychmiastowe świadczenia alimentacyjne będą orzekane w sposób uproszczony, w tzw. postępowaniu nakazowym – alimentacyjnym. Obecnie wysokość zasądzonych alimentów ustalana jest w oparciu o kryterium dochodowe, stąd konieczne jest dostarczenie zaświadczeń o zarobkach. Sama sprawa o alimenty trwa średnio kilka miesięcy, bo sąd musi zbadać jakie są potrzeby dzieci oraz możliwości jego rodziców. Po zmianach, alimenty mają być uzyskiwane szybciej, bo przy ich ustalaniu nie będzie brana pod uwagę wysokość zarobków pozwanego. Wysokość takich alimentów będzie określać procent kwoty przeliczeniowej ustalanej na podstawie minimalnego wynagrodzenia za pracę brutto w powiązaniu z liczbą dzieci. Na dziś świadczenie to wynosiłoby około 500 zł na jedno dziecko, 900 na dwoje dzieci, a 1200 zł – na troje.
Należy podkreślić, że nie każda sprawa o alimenty będzie rozpatrywana w tym trybie. Zgodnie z projektem ustawy, sąd będzie rozpoznawał sprawę w postępowaniu nakazowym alimentacyjnym na pisemny wniosek powoda zgłoszony w pozwie, o ile okoliczności uzasadniające dochodzone żądanie zostaną potwierdzone dołączonym do pozwu oświadczeniem o uzyskiwanych dochodach, kosztach utrzymania, liczbie dzieci, niewywiązywaniu się przez pozwanego z obowiązku dostarczania środków utrzymania. Oświadczenie to będzie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Jeżeli zatem powód nie złoży w pozwie wniosku o wydanie natychmiastowych alimentów, sprawa o alimenty będzie się toczyła na dotychczasowych zasadach.
W alimentacyjnym nakazie zapłaty sąd orzeknie, że pozwany ma w określonych terminach płacić na rzecz uprawnionego natychmiastowe świadczenia alimentacyjne oraz zapłacić koszty postępowania albo wnieść zarzuty w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu. W przypadku wniesienia zarzutów sąd może na wniosek pozwanego wstrzymać wykonanie nakazu.
A zatem, od takiego nakazu zapłaty będzie można się odwołać, trzeba tylko zrobić to w terminie. Jeżeli pozwany nie wniesie skutecznie zarzutów, nakaz zapłaty będzie miał skutki prawomocnego wyroku. Z kolei, w razie prawidłowego wniesienia zarzutów, wyznaczona zostanie rozprawa, a powód zostanie wezwany do złożenia dowodów na poparcie oświadczeń zawartych w pozwie, a więc dowodów potwierdzających koszty utrzymania dzieci, wysokość zarobków itd.
Co istotne, przyznanie alimentów natychmiastowych nie będzie zamykać drogi o ubieganie się o wyższe alimenty na podstawie obecnie obowiązujących przepisów.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.