„Ten skwer jest bardzo ładny! Niszczenie go poprzez budowę nowego budynku gminy w tym miejscu będzie marnowaniem publicznych pieniędzy zainwestowanych w to jedyne wolne miejsce w centrum Makowa!” - to treść tabliczek ustawionych na placu, gdzie ma powstać budynek. Autorem tabliczek jest rada sołecka, która w ten sposób chciała wyrazić dezaprobatę dla pomysłu wybudowania nowej siedziby dla gminnych urzędników.

- My nie odpuścimy, nie pozwolimy na wybudowanie nowego urzędu. Maków ma inne, większe potrzeby niż luksusy dla urzędników – mówią mieszkańcy Makowa, jednocześnie prosząc o anonimowość.

Wójt Jerzy Stankiewicz ze spokojem podchodzi do sytuacji. Wspomina o doświadczeniach sprzed lat, które towarzyszyły każdej większej inwestycji w gminie.

– Ja wiem kto stawia te tabliczki – mówi. – To wąska grupa ludzi, których powiem szczerze nie rozumiem. Ja jestem naprawdę otwarty, ale żeby oni użyli jakichś argumentów. A pomijając te dziwne zachowania, czy ja ten urząd buduję dla siebie? Przecież w nim nie zamieszkam. Dostaliśmy na ten cel dotację i co, mam ją oddać?

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy", w czwartek 30 maja.