(Fot. Sławomir Burzyński)
Na osiedlu Widok spłonął fiat cinquecento.
Samochód zapalił się w nocy na poboczu jezdni w okolicy pawilonu handlowego Nell i mimo wysiłku strażaków spłonął doszczętnie. Według wstępnych ustaleń przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej. Wrak został przestawiony na pobliski parking przy ulicy Asnyka. Stoi tam do dziś.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 12
5Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
To tak samo jak pod Tesco . Właściciel pojazdu zmarł ok 3 lata temu i pojazd dalej tam stoi i nikomu nie przeszkadza . A tu stoi chwile i już sensacja.
Artykuły Pana Burzyńskiego naprawdę wnoszą coraz mniej. Artykuł nie ma celu stricte informacyjnego o wydarzeniu ale jednocześnie piętnuje właściciela za pozostawienie wraku "do dziś". A jeśli właściciel uległ poparzeniu i znajduje się w szpitalu ? Służby nie są zobowiązane do odholowywania takich pojazdów, więc właściciel zapewne zrobi to gdy tylko będzie miał czas. Auto nadaje się tylko na złom, więc wystarczy tylko telefon i odbierze go auto laweta.
to niech służby ustalą właściciela po rejestracji i go zabiorą na złom a nie będzie głos bił pianę i szukał sensacji. tanie dziennikarstwo!
Stoi około tygodnia ;)
Z artykułu nie wynika kiedy spłoną, a "stoi do dziś" , to znaczy ile? - dzień dwa miesiąc?