Kadeci AZS przegrali z wiceliderem ligi U16. Z konieczności musieli grać na sektorze, na którym rzadko odbywają się spotkania ligowe. (fot. Adam Michalski)
Kadeci AZS Wyższej Uczelni im. Stefana Batorego w środowy wieczór rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Zespół Mateusza Wierciocha podejmował w hali przy ulicy Tetmajera KKS Pro-Basket Kutno. Goście wygrali 72:49.
W zaległym spotkaniu ligi U16 kadeci AZS podejmowali wicelidera ligi drużynę z Kutna.
− Rywal to bardzo mocna drużyna, a w naszej szpital. Mimo tego chłopcy pokazali charakter i widać, że trudna sytuacja ich zmobilizowała − mówi Mateusz Wiercioch trener kadetów. − Pomimo poniesionej porażki należy pochwalić chłopaków za walkę, grę na tablicach oraz organizację gry w ataku i obronie. Na pewno powalczą o 3. miejsce w lidze wojewódzkiej, a przy takiej grze mogą to osiągnąć − dodaje.
Dla miejscowych było o 10. spotkanie w sezonie. Po nim skierniewiczanie zajmują 4. pozycję w tabeli z bilansem 5 wygranych i 5 porażek. Punkty dla AZS zdobyli: Bartosz Andraszewski 19, Jakub Domanowski 12, Mateusz Zaręba 10, Jakub Marat 6, Mikołaj Miśkiewicz 2, Eryk Golenia, Jakub Sadowniczyk, Bartosz Dziuba.
Na czwartek (13.02) zaplanowano spotkanie 11. serii gier, w którym AZS zmierzy się w Łowiczu z Księżakiem.
Co ciekawe środowe spotkanie w hali przy ulicy Tetmajera z konieczności rozegrane zostało na pierwszym sektorze (bliżej wejścia do hali). Na drugim, na którym odbywa się większość spotkań, chociażby ze względu na tablicę wyświetlającą wynik oraz statystyki przewinień poszczególnych zawodników, trwał się trening klubu MKS Ósemka.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że mecz ligowy w zestawieniu z treningiem zdecydowanie powinien mieć pierwszeństwo i priorytet. Tym razem było inaczej, do tematu powrócimy.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.