Zarządy klubów szczegółowo przedstawiły warunki współpracy (Dariusz Dzik)
Szczegóły nawiązania współpracy przedstawiły skierniewickie kluby piłkarskie: Widoku oraz Unii. Na spotkaniu licznie pojawili się rodzice, którzy zadawali wiele pytań.
W zebraniu udział wziął także Krzysztof Jażdżyk, prezydent miasta Skierniewice oraz Adam Kaźmierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.
Cieszę się, że kluby doszły do porozumienia i chcą nawiązać współpracę. Widok szkolił młodzież od lat i robił to bardzo dobrze. Natomiast Unia doskonale radzi sobie na płaszczyźnie piłki seniorskiej.
Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewice
– Przyznam szczerze, że spodziewałem się innej formy spotkania. Myślałem, że dojdzie już do oficjalnego podpisania porozumienia w sprawie współpracy dwóch klubów. Niemniej, liczę, że ten projekt się uda i będzie ono z korzyścią dla całego województwa
Adam Kaźmierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłkarskiego
W głównej części spotkania zarządy klubów przedstawiły szczegóły współpracy. Kwestie szkolenia młodych piłkarzy wyjaśnił Rafał Rożek, dyrektor ds. szkolenia młodzieży w Widoku Skierniewice, zaś kwestię prowadzenia drużyny seniorskiej zaprezentował Sebastian Pazurek, wiceprezes Unii Skierniewice.
W otwartej dyskusji aktywnie udział brali rodzice, którzy zadawali szereg pytań do zarządów klubów.
Szerzej o sprawie w czwartkowym wydaniu „Głos Skierniewic i Okolicy” (27.02)
8Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Drodzy Skierniewiczanie, tak zacznę bo jestem"łodziakiem", ale byłem na opisanym w artykule spotkaniu, gdyż mój syn od jakiegoś czasu jest zawodnikiem Widoku i chciałem poznać plany na przyszłość obu skierniewickich klubów. Według mnie pomysł współpracy (oby doszła do skutku) Unii i Widoku są strzałem w dziesiątkę. W Widoku znają się dobrze na szkoleniu dzieciaków, co przedstawiają wyniki w rozgrywkach i transfery najlepszych do innych klubów. A Unia powinna być kreatorem młodych skierniewickich piłkarzy w zawodowej piłce. Skierniewice demograficznie nie są wielkim miastem, ale mogą być wielkie pod względem wyszkolenia i promowania młodych futbolistów. Więc trzymajcie kciuki i dopingujcie ten pomysł. Pozdrawiam.
Ot i odezwała się tęsknota za dawnymi czasami. Racja dawniej tak było towarzysze i ich dzieci byli zazwyczaj sprawni a pozostali mniej. Czasy się jednak zmieniły. Kluby nie prowadzą działalności charytatywnej lecz sprzedają usługę za którą płacą rodzice, w formie składek, dotacji, kosztów strojów, przejazdów na turnieje i samych turniei. Jeśli ktoś chce aby jego dziecko należało do elitarnego klubu to niech płaci elitarne składki. A nie na zasadzie że ci mniej sprawni są tylko po to aby fundować przywileje sprawniejszym. Jeśli klubowi się nie opłaca to niech zamknie działalność. Jest pewne że w jego miejsce otworzy się inny.
Sprawność zapewniają geny, nie pieniądze.
No i mamy piękny monopol w mieście. Widok już podniósł opłaty a to jeszcze nie koniec. Zebrało się kilku panów i zdecydowali o losie dzieciaków bez rozmów z rodzicami. No bo po co przecież te miliony z naszych podatków i składek nie mają znaczenia. Panowie z Unii wiele z tych dzieciaków chciało grać w piłkę ze znakiem Unii na piersi a wy ich zwyczajnie sprzedaliście. Wstyd
Dawniej 3/4 tych dzieci, które obecnie "trenują" różne sporty nie znalazłoby miejsca w żadnym klubie, bo kiedyś do klubu trafiały dzieci sprawne i uzdolnione do sportu. Dzisiaj do klubów trafia, kto chce, a co gorsza wszystkim się wydaje, że opłacając składkę mają prawo decydować co robi klub, trener, w jakiej grupie jest dziecko, ile i gdzie jeździ, z kim gra, itd. Ludzie cieszcie się, że kluby nie prowadzą normalnej selekcji i tworzą grupy b, c , d, e... bo wasze dzieci nie ruszyłyby się sprzed komputera. Nikt nie zmusza do przyjścia do Widoku. Można założyć własne stowarzyszenie zatrudnić trenerów lub samemu zostać trenerem, kupić sprzęt i prowadzić zajęcia dla swojego i innych dzieci. Skoro można zrobić to lepiej niż Widok, to nie piszczcie o tym tylko to zróbcie.
Miasto o liczbie mieszkańców poniżej 50 000 nie stać na kilka piłkarskich klubów sportowych , bez sponsorów dużych i bez dużej liczby kibiców. Aby piłka nożna była przyzwoitym poziomie na ulicy Pomologicznej i na Działkowej powinien być jeden klub z tą samą nazwą aby mógł się rozbudowywać i rozwijać w nowoczesny sposób.
Na Nowobielańskiej.
Człowieku grałeś ty wogule w piłkę? Jak nie to się nie wypowiadaj bo nie da się zrobić sztucznych drużyn. Kluby to historia z pokolenia na pokolenie. Na działkowej nie ma szans zrobić czegokolwiek nowoczesnego przez takich oto ludzi. Chcą wyników a po co jak tu się liczy dobra zabawa. Ponoć był jakiś sponsor gruba szycha ale wieśniaki go przegoniły gdzie pieprz rośnie. Może i dobrze po co nam rozgłos