(Fot. Sławomir Burzyński)
Jeszcze nie wiadomo, czy we wrześniu obędzie się 43. Skierniewickie Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw.
W ratuszu nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie tegorocznego święta kwiatów. Impreza o ponad 40-letniej tradycji odbywa się w trzecim tygodniu września.
– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji w sprawie tegorocznego święta. Chcielibyśmy, żeby się odbyło, ale musimy brać pod uwagę względy bezpieczeństwa – mówi Jarosław Chęcielewski, wiceprezydent Skierniewic i jak zapowiada, decyzji w sprawie organizacji 43. SŚKOiW można się będzie spodziewać na przełomie maja i czerwca.
Czekając na rozstrzygnięcie losów tegorocznej imprezy – powspominajmy.
Na archiwalnych zdjęciach możemy zobaczyć, jak na święcie kwiatów bawiono się w 2009 roku. 32. SŚKOiW upłynęło wtedy pod znakiem profesora Szczepana Pieniążka, zmarłego rok wcześniej wybitnego skierniewickiego sadownika, założyciela i dyrektora Instytutu Sadownictwa. Przed siedzibą instytutu odsłonięto jego popiersie, zaś w Rynku przed ratuszem pomnik Ławeczka Profesora. Na stoisku pod ratuszem sprzedawano po 4 złote okolicznościowe monety o nominale 4 pieniążków (a także srebrne 80 pieniążków za 120 złotych).
Atrakcją była degustacja skierlotki – skierniewickiej odmiany szarlotki, kosztowanie pieczonych jabłek oraz jabłonnika na mięcie, czyli zupy jabłkowej z makaronem. Zupę w olbrzymim kotle osobiście mieszał ówczesny prezydent Leszek Trębski (ubrany w strój kucharza z białą czapką na głowie).
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 8
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Już dawno to niby święto powinno zostać odwołane na zawsze. Nic pozytywnego nie wnosi dla miasta promuje tylko pijaństwo.