Piłkarze Unii wiosną sezonu 2019/2020 rozegrali tylko jedno spotkanie. Są głodni gry. (fot. Adam Michalski)
− Teoretycznie mamy zielone światło na wznowienie zajęć, jednak czekamy na odpowiedź od władz miasta i OSiR Skierniewice, czy będziemy mogli skorzystać z obiektu w poniedziałek – mówi trener Unii Rafał Smalec.
Najpóźniej 11 maja zostanie podjęta decyzja dotycząca kontynuacji lub zakończenia piłkarskiego sezonu 2019/2020 na boiskach III i niższych lig piłkarskich.
Od 12 marca piłkarze trenują indywidualnie, jednak restrykcje dotyczące korzystania z terenów zielonych, czy lasów mocno utrudniały realizację planów zajęć przygotowanych przez trenerów.
Nadal nie wiadomo, czy zmagania ligowe uda się wznowić, jednak pojawiło się zielone światło na prowadzenie treningów w małych sześcioosobowych grupach.
Jest szansa, że w poniedziałek (4.05), po blisko dwóch miesiącach przerwy na obiekcie przy ulicy Pomologicznej piłkarze spotkają się z trenerem Rafałem Smalcem.
Jak będzie wyglądał powrót do innej piłkarskiej rzeczywistości jeśli klub otrzyma zgodę?
− My jesteśmy przygotowani na różne warianty. Rząd wydał zgodę na jednoczesne przebywanie 6 osób na boisku typu orlik, nasze na Pomologicznej jest znacznie większe. Nie wiem ilu chłopaków będzie mogło jednocześnie trenować. Zapewne zrealizujemy wariant, który zakłada podział drużyny na formacje. Chłopcy będą pracować osobno obrona, pomoc i napastnicy − zauważa opiekun Unii.
Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu (30.04) „Głosu Skierniewic i Okolicy”.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.