− To był dla wszystkich trudny czas. Zawodnicy otrzymywali rozpiski, wykonywali, w miarę możliwości, to co mieli nakreślone, jednak nic nie zastąpi treningu w bezpośrednim kontakcie, w grupie, która się wzajemnie napędza, lubi − zauważa Jolanta Barska.

Lekkoatleci ze Skierniewic w czasie zajęć obiekt przy ulicy Tetmajera dzielą z pływakami UKS Nawa, którzy wobec braku możliwości prowadzenia zajęć w basenie korzystają z innych opcji treningowych.

Treningowy dzień na osiedlu Widok rozpoczyna młodsza grupa prowadzona przez Dorotę Markowską, później wraz z zachowaniem wszystkich reguł reżimu sanitarnego, na stadionie pojawia się grupa wiodąca na czele z czołowymi zawodniczkami i zawodnikami województwa i medalistkami mistrzostw łódzkiego Anną Kłosińską i Anną Bibik. W tym samym czasie na boisku przy Budowlance trenują młodsi lekkoatleci pod opieką Joanny Korwek.

Polski Związek Lekkiej Atletyki przedstawił nowy kalendarz najważniejszych imprez ogólnopolskich, które zostały przełożone na wrzesień.

− Liczymy po cichu na to, że w lipcu odbędą się pierwsze mikro mitingi. Czesi ruszają już w czerwcu. Mamy nadzieję, że świat i sport powoli będzie wracał do normy − zauważa Jolanta Barska. W klubie ze Skierniewic trenuje kadrowiczka, jedna z najlepszych w kraju skoczkiń w dal i trójskoczkiń Ania Kłosińska.

− Pierwsze dwa tygodnie zajęć mają charakter typowego wprowadzenia po 2 miesiącach zajęć indywidualnych, bez możliwości korzystania z bieżni − twierdzi opiekun lekkoatletów.

Wszystko wskazuje na to, że w związku z wprowadzeniem od poniedziałku (18.05) kolejnego etapu odmrażania sportu w treningach będzie mogło brać jednorazowo więcej zawodników.

Póki co całość lekkoatletycznych zajęć odbywa się pod bacznym okiem oddelegowania do pilnowania reżimu sanitarnego pracownika spółki OSiR.