Pandemia koronawirusa zabrała im pracę i szanse na pełną rehabilitacją syna, u którego stwierdzono czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce. Rodzina jednak nie poddaje się i uruchomiła zbiórkę na specjalistyczny wózek dla Adasia z Lipiec Reymontowskich.
Adaś przyszedł na świat w 28. tygodniu z wagą
Po specjalistycznych badaniach stwierdzono nieprawidłowości w jego główce – wylewy drugiego stopnia, które jak później się okazało odbiły się na jego sprawności ruchowej.
To jednak nie koniec nieszczęść.
– Adaś w szpitalu przeszedł zapalenie płuc, ciężką sepsę. Baliśmy się, że stanie się najgorsze. Dzięki staraniom lekarzy, antybiotykom i przetaczaniu krwi udało mu się pokonać sepsę – mówi Dariusz Tomaszewski, tata chłopca.
Od powrotu do domu dziecko wymaga rehabilitacji.
– Próbujemy różnych metod usprawniania synka. Chcemy postawić Adasia na nogi. Największym marzeniem naszego synka jest zagrać z rówieśnikami w piłkę nożną – dodaje Dariusz Tomaszewski.
Przed drugim rokiem życia u Adasia stwierdzono czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce. Z tego względu dziecku potrzebny jest specjalistyczny wózek.
Adaś sporo podrósł i aby nie „psuć” tego, co wypracowaliśmy poprzez rehabilitację i żeby nie dopuścić do skrzywienia kręgosłupa, oraz prawidłowo zadbać o ustawienie miednicy potrzebuje wózka specjalistycznego, który zapewni mu prawidłową postawę siedzącą i stabilizującą jego ciało.
Dariusz Tomaszewski, ojciec Adasia.
– Do tej pory dzięki pomocy ludzi dobrej woli którzy oddawali nam 1% podatku oraz środkom własnym ponosiliśmy wszystkie koszty, czy to za rehabilitację, sprzęt specjalistyczny oraz turnusy rehabilitacyjne i dojazdy.
Niestety, przyszła epidemia i jeszcze bardziej skomplikowała sprawę, zostały odwołane imprezy masowe które były podstawowym źródłem dochodu naszej rodziny– tłumaczy tata Adasia.
Zachęcamy ludzi o wielkim sercu do pomocy. Do końca zbiórki pozostało naprawdę niewiele.
„Pomóż Adasiowi w drodze do samodzielności - zbieramy na wózek inwalidzki” – szczegóły znajdziecie TUTAJ.
Indywidualny numer konta zrzutki:
32 1750 1312 6886 4420 4036 4589
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Panie redaktorze Bartoszu, waga dziecka to 1350 gramów albo g. Nie istnieje skrót gram. Mam nadzieję, że pomogłem. Serdecznie pozdrawiam.