– Bardzo chcemy, żeby firma O-Pal wyszła z miasta – prezydent Krzysztof Jażdżyk nie ukrywa, że z przetwórnią odpadów na osiedlu Rawka mu nie po drodze.

Zaniepokojeni mieszkańcy osiedla przyglądają się rosnącej stercie pełnych worków na placu firmy O-Pal, przetwarzającej odpady szklane, sprzęt elektryczny i elektroniczny.

– Nie wiemy, co tam jest składowane i nie mamy prawa tego sprawdzać – wyjaśnia Eugeniusz Góraj, wiceprezydent Skierniewic. – Piszemy w tej sprawie do marszałka, ale nie mamy odpowiedzi. Wiem też, że pisma śle stowarzyszenie Czyste Skierniewice, ale również pozostają bez odpowiedzi – dodaje.

Zaniepokojenie na osiedlu wywołują również pogłoski, że przetwórnia ma bezterminową zgodę na działalność. W grudniu 2015 roku firma O-Pal dostała od marszałka pozwolenie na wytwarzanie, zbieranie i przetwarzanie odpadów z terminem do 27 grudnia 2025 roku. Czy coś się zmieniło?

Poprosiliśmy kancelarię Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego o ustosunkowanie się do tej informacji. Oto odpowiedź:

„Decyzja Marszałka udzielająca firmie O-Pal pozwolenia na wytwarzanie odpadów oraz zezwolenia na przetwarzanie i zbieranie odpadów w instalacji zlokalizowanej w Skierniewicach przy ul. Warszawskiej 1c nadal obowiązuje. Wprawdzie decyzja ta 28 grudnia 2017 r. została zmieniona na wniosek prowadzącego instalację, ale ta zmiana nie wpływa na pozwolenie z 2015 r. w zakresie terminu jego obowiązywania”.

Fot. Dariusz Dzik