Damian Warchoł w sezonie 2018/2019 bronił barw Unii Skierniewice. (fot. Adam Michalski)
Były zawodnik Widoku i Unii Skierniewice Damian Warchoł został piłkarskim mistrzem Polski 2019/2020. Trofeum wywalczył z Legią Warszawa, do której rezerw trafił pod koniec 2019 roku.
Damian Warchoł swoją przygodę z piłką nożną rozpoczął w Widoku Skierniewice. Później grał także w juniorskiej drużynie GKS Bełchatów, skąd trafił do Widzewa Łódź. Po kilku sezonach przeniósł się do Częstochowy. Miał także epizody w Kluczborku i Kaliszu.
W ostatnim dniu okienka transferowego, już w trakcie sezonu 2018/2019 trafił do Unii Skierniewice, pod skrzydła trenera Rafała Smalca. Był wyróżniającą się postacią zespołu, z którym ostatecznie zakończył rozgrywki tuż za podium i zdobył puchar wojewódzki.
− Damian pokazał, że warto mieć marzenia i do nich dążyć. Wiek nie powinien stanowić przeszkody − mówi Rafał Smalec. − W sezonie 2018/2019, kiedy grał z nami pokazał upór, ogromne możliwości i pełen profesjonalizm. Te cechy zaprowadziły go do miejsca, w którym teraz jest − dodaje opiekun Unii.
Po znakomitym sezonie Damian przeniósł się do Pelikana Łowicz, w którym nadal prezentował wysoką formę. Pod koniec 2019 roku trafił do rezerw Legii Warszawa. Pod koniec sezonu 2019/2020 został włączony do kadry pierwszej drużyny Legii. W debiucie na zakończenie kampanii zdobył bramkę dla ekipy mistrzowskiej w przegranym (1:2) meczu z Pogonią Szczecin.
Co ciekawe w dniu ekstraklasowego debiutu i zdobytej bramki Damian obchodził 25. urodziny. Piłkarz jest synem Leszka Warchoła, byłego zawodnika Unii Skierniewice, a ostatnio (sezon 2016/2017) grającego trenera GKS Głuchów.
Więcej na ten temat w najnowszym (23.07) wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.