(Fot. Sławomir Burzyński)
Od ponad 10 lat na skierniewickich ulicach latem widać rowerowy patrol straży miejskiej.
Jeżeli pogoda pozwala, starszy inspektor Paweł Sułek, strażnik miejski w Skierniewicach, wsiada na rower i z aplikantem Marcinem Frączakiem ruszają na patrol. W przeciwieństwie do samochodu, rowerami mogą wjechać prawie wszędzie.
– Marcin przyszedł do nas niedawno, a ja z roweru korzystam praktycznie od początku, jak tylko jednoślady pojawiły się w jednostce – tłumaczy Paweł Sułek.
Dwa rowery zafundował strażnikom urząd miasta w 2008 roku. Do tej pory sprawują się dobrze, ale komendant nie planuje rozbudowy parku rowerowego. To jedyny patrol rowerowy, pozostali strażnicy wolą poruszać się służbowym samochodem lub pieszo.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
-
0
BARDZO PRZYDATNY -
0
ZASKAKUJĄCY -
0
PRZYDATNY -
1
OBOJĘTNY -
0
NIEPRZYDATNY -
1
WKURZAJĄCY -
0
BRAK SŁÓW
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Rowery to zbyt wygodne i zbyt komfortowe pojazdy jak na straż miejską . Straż miejska powinna poprawić sprawność i nauczyć się jeździć na monocyklach .