Plany startowe Przemysława Matuszewskiego pokrzyżowała pandemia. Skierniewiczanin w 2020 roku po raz pierwszy w oktagonie zaprezentuje się we wrześniu. (fot. Adam Michalski)
− Czekam na swoją kolejną walkę i liczę na to, że moje plany startowe nie zostaną zaburzone prze wirusa − mówi trener sportów walki w Academii Gorila, zawodnik MMA. Skierniewiczanin ma walczyć podczas gali 11 września.
Pod koniec marca i maja miał stoczyć kolejne walki. Niestety sportowe plany Przemka pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Nie odbyły się gale w Wolborzu (27.03) oraz Skierniewicach (30.05).
− To była kara dla mnie, czułem się mega mocny, a o decyzji dowiedziałem się pod koniec przygotowań − zaznacza skierniewiczanin.
Przemek od kilku tygodni jest w intensywnym treningu
− W wakacje nieco odpuściłem, ale od pewnego czasu jestem w mocnym treningu, a wyzwanie, które stoi przede mną to zbicie wagi. Walczył będę w kategorii do
Przypomnijmy skierniewicki trener i zawodnik w grudniu, w Rawie Mazowieckiej stoczył zwycięską walkę w oktagonie, w którym pojawił się po raz pierwszy po wieloletniej przerwie.
Póki co szczegółów dotyczących gali nie znamy. Więcej na ten temat w kolejnym (27.08) wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.