Ulica Żwirki w Skierniewicach.

Ulica Żwirki w Skierniewicach. (Fot. Sławomir Burzyński)

Skierniewice są prawdopodobnie jedynym miastem w Polsce, gdzie tragiczną śmierć lotników Żwirki i Wigury upamiętnia ulica Żwirki, nie ma natomiast nazwiska Stanisława Wigury.

Porucznik Franciszek Żwirko, pilot wojskowy oraz Stanisław Wigura, konstruktor lotniczy, inżynier i lotnik, 88 lat temu zwyciężyli w Challenge 1932 – międzynarodowych zawodach lotniczych samolotów turystycznych. Niecały miesiąc później, 11 września, zwycięska załoga zginęła w katastrofie lotniczej, lecąc samolotem RWD-6 do Pragi.

Jeszcze w tym samym roku samorząd miasta Skierniewice upamiętnił lotników, zmieniając nazwę ulicy Pamięckiej na ulicę Żwirki, zaś przyległy do niej teren nazywając placem Wigury. Wzmianka o tym znajduje się w „Sprawozdaniu z działalności samorządu miejskiego miasta Skierniewic za czas 1927-1934”.

Plac Wigury, jak wynika z przedwojennych planów geodezyjnych, obejmował trójkątny obszar pomiędzy ulicą Pamięcką (Żwirki) a obecnym łamańcem i blokiem przy ulicy Jagiellońskiej 2. Warto przypomnieć, że do drugiej połowy lat 50. biegnąca od Rynku ulica Żwirki kończyła się na Jagiellońskiej.

Z kolei na planie miasta z 1958 roku (ze zbioru Muzeum Historycznego Skierniewic) zaznaczona jest ulica Żwirki i Wigury, obejmująca również początkowy odcinek dzisiejszej Jagiellońskiej, od Żwirki do Mszczonowskiej.

Natomiast mapa geodezyjna z 1965 roku wskazywała, że trójkątny placyk jest bezimienny, od Rynku do Jagiellońskiej biegnie ulica Żwirki, a jej nowe przedłużenie do ulicy Reymonta nosi nazwę Wigury. W rzeczywistości tak nie było, o czym mówi pani Elżbieta, mieszkająca w bloku przy nowym odcinku ulicy Żwirki.

– Odkąd pamiętam, a do bloku wprowadziliśmy się zaraz po jego postawieniu pod koniec lat pięćdziesiątych, w nazwie ulicy był tylko Żwirko. Moja starsza siostra też to potwierdza – mówi. – Dobrze byłoby uzupełnić tabliczkę, bo teraz niektórzy strasznie kaleczą nazwisko patrona ulicy mówiąc, że mieszkają „na Żwirkach” – dodaje.

Obecnie w spisie miejskich ulic i na wszystkich oficjalnych planach figuruje ulica Żwirki, po jego towarzyszu nie ma śladu. To prawdopodobnie ewenement na całą Polskę, że tragiczną śmierć duetu zwycięzców Challenge 1932 upamiętniono nazwiskiem tylko jednego z nich...

Więcej na ten temat można przeczytać w bieżącym (10.09) papierowym wydaniu GŁOSU oraz w wydaniu elektronicznym.


 

Fot. CAF – W. Rozmysłowicz/ze zbioru Muzeum Historycznego Skierniewic

Zdjęcie z budowy bloku przy ulicy Mszczonowskiej 3 w roku 1959 – w tle budynek przy ulicy Żwirki 3a.

Sławomir Burzyński

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 7

  • 7
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

z miasta

Spotkanie z tłumaczem: Siniša Kasumović o...

Sun-Day podbija serca miękkimi gigantami!

Pijany przejechał przez środek ronda w...

Wystawa w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewiach:...

Gotyckie ślady w kościele świętego Jakuba w...

Spotkanie z tłumaczem Sinišą Kasumovićem w...

Wojewoda skontrolował urząd pracy w...

„Zielony Kopernik” to szansa dla Skierniewic

Najlepsze miasta do życia w Polsce