Poligon kiedyś był w granicach administracyjny gminy Maków wcale gmina nie musiała tych gruntów kupić.Zmiana granic doprowadziła tylko na stratę podatku na budżetu tej gminy.

czytam te komentarze i analizuję kto je pisze .wielu jest obrońców powiatu prawda jest taka że Kolis dba o własne interesy tak jak Skiba ten drugi przespał kupno poligonu 100h za 300 tys..A Stankiewicz ten sam poligon w części 15 h odkupił za 800.Kto na tym zrobił interes ,kto doprowadził do strat powiatu i gminy poprzez utratę gruntów.Ci ludzie robią coś dla gminy?-czy dla jakiegoś interesu własnego.Jadac przez wiele powiatów rzadko się zdarza że drogi robi się 10 lat po kawałku.chyba w skierniewickim bo każdemu trzeba coś dać w kadencji by dalej rządzić i dalej doić.Wszystkim chcę powiedzieć, że za obecnych Rządów dróg lokalnych buduje się najwięcej szkoda że w naszym powiecie władza leży w ludziach kojarzonymi z PZPR,ZSL i PSL, najwyższy czas ich zmienić,tak będzie lepiej dla nas wszystkich.chwali ******** muszą odejść i dać szansę młodym wykształconym .bo u nas te dziadki niech idą czas ich dobiega końca.

Cała droga powinna być remontowana powiat od dawna robi drogi po części na brzostsch jest brak odwodnienia droga pęka z roku na rok. Jeżeli przyjedzie ostra zima będzie wiosną eldorado a z drogi potok .kiedy są dofinansowania tak duże czemu nie skorzystać kompleksowo .Jak będziemy latać po parę kilometrów takim tempem to drogi przez święte nie będzie.Z tego co się dowiedziałem to nasi radni Skiba i Kolis się sprzeciwiają całości .Jedynie pani Karalus była z delegacją z Kaziem i Kowara u Starosty ale ten się nie zgodził na całość.Jak by wszyscy radni z makowa stanęli murem droga by była.Tylko tam rządzi Głuchów,Jedraszkowa.

Szanowni Państwo, mój dom stoi przy drodze, która wiedzie w stronę Lipiec Reymontowskich. Ta droga niegdyś została określona mianem ,,drogi do piekieł". Sprecyzujmy... To nie jest piekło, to ostatni jego krąg... Odcinek tej drogi codziennie pokonują setki podjazdów różnych gabarytów, także tych najcięższych. Nawierzchni praktycznie nie ma, boki jezdni sprawiają wrażenie oberwanych. Po deszczu nie widać, w jakiej wielkości dziurę można wjechać i zrobić sobie krzywdę. Tragicznej jakości powłoka asfaltowa wypaczona została korzeniami przydrożnych drzew. Wielkie tiry powodują drżenie okien i ścian mojego domu. Bywa, że na tak wąskiej drodze mijają się dwa wspomniane pojazdy. Nikt tu nie respektuje ograniczenia prędkości. Chyba wystarczy.

W artykule podane są informacje które mijają się z prawdą... 9 km wymaga gruntownego remontu?? Czy jezdnia przez Maków wymaga gruntownego remontu? Nie wydaje mi się. Odcinki drogi wymagające naprawy to odcinek od granicy z powiatem łowickim do Słomkowa(3,9km) następnie przez Słomków jest już nowa nawierzchnia a następnie remontu wymaga odcinek od Słomkowa do Makowa (1,9km). Razem 5,8 km wymaga gruntownego remontu a nie 9km! Powiat chce wyremontować odcinek najdłuższy od granicy z powiatem łowickim do Słomkowa, czyli 3,9km ze wspomnianych 5,8km... Czy to jest ten wspomniany w artykule "krótki odcinek"?? To jest bezczelne wprowadzanie czytelników w błąd. Najłatwiej uwierzyć bezmyślnie w każde słowo wójta i przelać to na papier bez sprawdzania.

Odcinek Maków -Słomków powiat zrobił 2 lata temu. Teraz czas na koleiny mały krok. Widać włodarzy Makowa interesują tylko wielkie inwestycje na które przez 20 lat trzeba spłacać wzięty kredyt. Smutne. Róbcie tak dalej.