– To był bardzo dobry start, pomimo braku wielkiego i głośnego marszu, jaki zwykle odbywał się na otwarcie akcji, 11 z 13 opublikowanych w bazie rodzin z powiatu skierniewickiego, już w pierwszym dniu akcji znalazło swoich darczyńców – cieszy się Daria Patrolska, asystent ds. promocji Szlachetnej Paczki. – Tym samym Skierniewice, obok Piotrkowa, znalazły się w czołówce miast, gdzie już pierwszego dnia niemal wszystkie rodziny znalazły swoich darczyńców – zwraca uwagę.

To jednak nie koniec.

– Jeszcze około 10 rodzin w najbliższym czasie pojawi się w bazie Szlachetnej Paczki, dlatego zachęcam wszystkich do śledzenia strony www.szlachetnapaczka.pl – mówi Daria Patrolska.

– Choroby, kwarantanny uniemożliwiły wielu wolontariuszom pracę, stąd to przesunięcie – wyjaśnia Jerzy Banaszczyk, lider Szlachetnej Paczki ze Skierniewic. – Podczas tegorocznej akcji w Skierniewicach pracuje 12 wolontariuszy – informuje.

Do programu w sumie zgłoszone zostały 34 rodziny.

– Są to rodziny z całego powiatu skierniewickiego. Najczęstsze potrzeby przez nie zgłaszane to zimowa odzież oraz obuwie. Środki chemiczne i żywność też nie są rzadkimi potrzebami. Wśród innych są też sprzęty takie jak kuchenka do gotowania czy lodówka.