(Fot. Sławomir Burzyński)
Skierniewicka biblioteka nie może doprosić się zwrotu ponad tysiąca książek. Nie pomagają nawet karne opłaty, rekordzistka jest winna bibliotece prawie dwa tysiące złotych
W skierniewickiej miejskiej bibliotece myślą o zatrudnieniu firmy windykacyjnej. Albo amnestii. Na razie nie mogą się zdecydować. Chodzi o czytelników, którzy pożyczyli książki „na wieczne nieoddanie” i za nic mają ponaglające przypomnienia o zwrocie.
– Obecnie mamy u ludzi 1.068 książek, którym minął termin zwrotu. Dotyczy to 427 osób. Rekordzistka pożyczyła z biblioteki cztery książki w 2010 roku i trochę jej się schodzi z oddaniem – mówi Izabela Strączyńska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skierniewicach.
To dane oficjalne, czyli z programu komputerowego Sowa, wdrożonego w latach 90. Głębiej do przeszłości sięgnąć obecnie nie można.
Procedura w skierniewickiej bibliotece jest taka, że jednorazowo można wypożyczyć maksymalnie pięć książek, które trzeba oddać w ciągu miesiąca. Jeszcze przed upływem terminu zwrotu słane są przypomnienia, jeżeli ktoś podał swój adres elektroniczny, mejlem. Kilka dni po terminie biblioteka wysyła pocztą upomnienia pisemne. I czeka na reakcję.
Za przetrzymywanie książek czytelnicy winni są skierniewickiej bibliotece w sumie prawie 39 tysięcy złotych. Ładny grosz, ale bez widoków na ściągnięcie.
– Przed rokiem 2010 zdarzyło się nam dwukrotnie zatrudnić firmę windykacyjną. Wtedy robi się mało przyjemnie, ludzie są zdziwieni, że taki hałas o kilka książek i mają pretensję do nas, jakbyśmy to my były winne – wzdycha pani dyrektor (w miejskiej bibliotece pracują same kobiety) i zastanawia się nad ponownym uruchomieniem windykacji. – Wyjściem jest też amnestia, żeby zwrócono choćby nasz majątek, czyli książki, bez kar. Byłaby ku temu okazja, bo nasza biblioteka obchodzi w tym roku 115-lecie. Trzeba to rozważyć.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 5
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.