Ewangelizacja na bawełnie? Ksiądz Marcin Monks to kapłan pochwalił się w mediach społecznościowych, że HOPE wyprodukuje dla niego bluzy i koszulki. Na zdjeciu z Piotrem Podłogą. Fot.arch
Marka Hope to rodzinny biznes mieszkańców Skierniewic: Piotra i Karoliny Podłoga. Firma jest na rynku od 3 lat i tworzy najbardziej rozpoznawalny chrześcijański trend odzieżowy. Są to przede wszystkim bluzy i T-shirty tzw. streetwear – odzież uliczna.
– Niedawno dostałem też telefon z zamówieniem dla „Lednicy2000” – największego, corocznego spotkania katolickiej młodzieży z Polski – mówi Piotr.
Odzież produkowana jest w Polsce, a część dochodu zostaje przeznaczona na pomoc potrzebującym.
– Naszą misją jest ewangelizacja. Bardzo często napis na bluzie jest pierwszym zetknięciem człowieka z Pismem Świętym. Dlatego stawiamy na krótkie hasła i prosty przekaz.
Hope robi dedykowane ubrania dla wspólnot m.in. Głosu na Pustyni z Krakowa (jedna z największych katolickich wspólnot w Polsce), Głosu Pana – skierniewickiej wspólnoty uwielbienia, której liderem jest Marcin Zieliński.
Firma rozrasta się i jest ekumeniczna, łączy nie tylko wspólnoty katolickie. Ubierają się u nich również protestanci i grono celebrytów m.in. Doda, Michał Koterski, Dawid Kwiatkowski.
– Boże rzeczy muszą łączyć się z jakością, dlatego starannie selekcjonujemy materiały – przekonują.
Skierniewiczanie zapowiadają premierę kolekcji, która będzie oparta na stylu amerykańskiego college’u.
– Mamy też w planach nową linię ubrań z mocnymi sentencjami z Pisma Świętego – zdradza plany przedsiębiorca.
tekst: Aleksandra Tołamanow
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 8
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jezus Chrystus Żyje!
Podobno proboszcz z zadebia miał stłuczkę po pijaku.
???
To już worki pokutne pase?
Porażka