Piłkarze Unii po raz trzeci z rzędu mogli cieszyć się ze zdobycia Pucharu Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i awansu do pierwszej rundy Pucharu Polski. (fot. Konrad Sala)
Unia Skierniewice z przytupem zakończyła sezon 2020/2021. We wtorek (22.06) drużyna Rafała Smalca po raz trzeci z rzędu zdobyła puchar Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i awansowała do pierwszej rundy Pucharu Polski 2020/2021. W finale ekipa ze Skierniewic pokonała ŁKS II Łódź 3:1. – To było piękne spięcie klamrą czegoś wspaniałego, co działo się z moim udziałem przez ostatnie cztery lata – mówi Rafał Smalec, trener Unii, który zakończył pracę w skierniewickim klubie.
Unia Skierniewice zakończyła sezon 2020/2021 na 5. miejscu w tabeli I grupy III ligi. We wtorek (22.06) drużyna stanęła przed historyczną szansą sięgnięcia po puchar wojewódzki po raz trzeci z rzędu.
– Całe wydarzenie na długo zostanie w naszej pamięci. Otoczka meczu, nowy, imponujący obiekt, całe zaplecze, a później mecz i trzeci triumf z rzędu, to chwile dla których warto być w tym sporcie – mówi Rafał Smalec.
Na boisku skierniewiczanie grali zdeterminowani i głodni sukcesu. Część z nich pamiętała smak pucharowego triumfu z 2019 i 2020 roku, dla części było to nowe doświadczenie.
Mecz bardzo dobrze ułożył się dla zespołu Rafała Smalca. Po kilku minutach prowadzenie Unii dal Dawid Dzięgielewski. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. W drugiej części gry piłkarze Unii zdobyli kolejne bramki. Na 2:0 podwyższył Hubert Berłowski, a na 3:0 Dawid Dzięgielewski. W końcówce spotkania samobójcze trafienie zanotował Paweł Czarnecki. Skierniewiczanie wygrali 3:1 i mogli cieszyć się z historycznego sukcesu.
– To było piękne spięcie klamrą czegoś wspaniałego, co działo się z moim udziałem przez ostatnie cztery lata – mówi Rafał Smalec, trener Unii, który zakończył pracę w skierniewickim klubie.
Przypomnijmy, w 2019 roku w finale pucharu na szczeblu województwa Unia pokonała po rzutach karnych Lechię Tomaszów Mazowiecki. Rok później ograła Pelikana Łowicz.
W pucharze Polski w 2019 roku Unia uległa Piastowi Gliwice po dogrywce, rok później przegrała 0:4 z Widzewem. Na kogo trafi w 2021 roku? Losowanie par pierwszej rundy pucharu odbędzie się 2 września, pierwsze spotkania zaplanowano na 22 września.
Na tym poziomie zagra 5 zwycięzców rundy wstępnej, 16 zwycięzców Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, 16 zespołów Ekstraklasy z sezonu 2020/21, 18 zespołów I ligi z sezonu 2020/21, 9 zespołów II ligi z sezonu 2020/21.
Teraz piłkarze udają się na krótkie urlopy, przygotowania do sezonu 2021/2022 rozpoczną 5 lipca, z nowym trenerem Piotrem Kocębą.
Więcej o spotkaniu pucharowym w kolejnym wydaniu (1.07) "Głosu Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 16
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
W kontekście piłki seniorskiej to miasto jest za małe na 2 kluby. Widok chętniej puści wychowanków poza miasto niż do Unii,bo jak widać na współpracę nie ma co liczyć.Problem piłki nożnej, a także innych sportów w mieście polega na tym, że jest bezmyślnie finansowany,na hurra.Co z tego,że idzie 2 miliony,skoro bez ładu i składu.
Ja myślę, że w naszym mieście o awans na boisku byłoby najłatwiej. Niestety to tylko jedna składowa całości projektu. Potrzebny nowy stadion, sztab ludzi, którzy zajęliby się organizacją klubu i co oczywiste sponsorzy. Bez tego ponad 3 ligę nie podskoczymy. Fajnie, że w zespole dużo jest chłopaków ze Skierniewic, ale chyba źródełko wysycha. Jeden klub przez lata o nie nie dbał, drugi niedługo zacznie nabór w żłobku i przestanie interesować się następnymi rocznikami tak jak przestał 2004, 2005 i 2006.
Zgadza się - przestał się interesować 2004, 2005 i 2006. tak samo jak 2003, 2002, ... , 1996, ... , 1988, ... , 1975 itd. Mając 17 lat (w tym momencie to 2004) to już czas na grę w seniorach. 15 lat (2006) to czas by z seniorami trenować. Innej drogi nie ma.
Wielka szkoda że trener Smalec przenosi się do Polonii.Z drugiej strony trudno się dziwić. To wielki klub z wielkimi ambicjami. U nas niestety nie ma warunków,by grać wyżej niż 3 liga. Poza tym chyba nie ma też takich potrzeb i oczekiwań społecznych. Pięć osób na krzyż na trybunach jest chyba najlepszym potwierdzeniem.