Zanim triathlonowa rodzina zawitała do Skierniewic, z cyklu imprez Garmin Iron Triathlon odbyły się już zawody w: Żyrardowie (16.05), Płocku (23.05), Stężcy (5.06) i Ślesinie (13.06). Przed nami starty w Sycowie (11.07), Elblągu (18.07), Gołdapi (25.07), Brodnicy (22.08) i Nieporęcie (19.09).

W ramach Garmin Iron Triathlon Skierniewice 2021 rozgrywano trzy dystanse: 1/2 Ironman, 1/4 Ironman oraz 1/8 Ironman. Na najkrótszy z odcinków składały się: 0.5 km pływania, 22,5 km jazdy rowerem i bieg na odcinku 5,275 km. 1/4 Ironman to: niecały kilometr pływania, 45 kilometrów jazdy rowerem i 10.5 km biegu. 1/2 Ironman to: prawie 2 kilometry pływania, 90 kilometrów na rowerze i półmaraton.

Na dystansie 1/2 Ironman najlepszy był Kasper Tochowicz reprezentujący TriWise Triwise w czasie 3:57:30 (pływanie 26:20, rower 2:10:40 i bieg 1:17:24). Drugi był Jakub Kimmer (TTPSC), a trzeci Patryk Gąsior (FORPRO). W najtrudniejszej z niedzielnych konkurencji rywalizowało 89. zawodników.

Aż 228 uczestników zgromadził na starcie dystans 1/4 Ironman. Najlepszy był były kolarz Maciej Bodnar z MBC Team, który z wyzwaniem zmierzył się w czasie 1:54:17 (pływanie 12:19, rower 1:02:48 i bieg 36:44). W tym gronie znalazła się także skierniewiczanka Pamela Broniarek, która rywalizację ukończyła w połowie stawki z czasem 2 godziny 36 minut i 27 sekund. (14:28 pływanie, 1:25:57 rower i 51:30 bieg). Pamela wywalczyła 1. miejsce w swojej kategorii wiekowej ponadto była najlepsza z grona gospodarzy.

Na dystansie 1/8 najlepszy był Rafał Korulczyk z czasem 1:04:18 (pływanie 7:41, rower 33:24, bieg 20:21). Rewelacją zawodów okazała się Alicja Pyszka-Bazan, która wśród najlepszych zajęła znakomite 4. miejsce. Na 65. pozycji uplasował się Tomasz Klepacki z Triathlon Rawa. W tej konkurencji udział wzięło 180 amatorów ekstremalnego wysiłku. Na 157. pozycji rywalizację ukończył skierniewiczanin Dariusz Stoczyński.

Zawody stały na znakomitym poziomie zarówno sportowym jak i organizacyjnym. Skierniewice do kalendarza cyklu trafiły zastępując Blachownię, jednak może się okazać, że będą stałym punktem zmagań pasjonatów triathlonu.

– Mamy sygnały od uczestników, że zawody w Skierniewicach bardzo im się podobały, zwłaszcza odcinek pływacki a także trasa biegu. Będą rozmowy z władzami miasta na temat wpisania Skierniewic jako gospodarza jednej z naszych imprez także w przyszłym roku. Szczegółowy kalendarz powstanie pod koniec tego roku – mówi Ewa Szołowska z Garmin Iron Triathlon.