Seniorzy z Rawki zawsze byli bardzo aktywni. Pandemia "pozamykała" ich w domach. W środowe popołudnie (7.07) spotkali się na pierwszym po przerwie pikniku. (fot. Joanna Młynarczyk)
Nad rzeką Rawką, w sprzyjających okolicznościach przyrody, członkowie miejscowego klubu seniora na Rawce spotkali się (7.07) na pierwszym po wielu miesiącach pikniku. Powitali wakacje.
– Spotkaliśmy się, ale jak widać w niepełnym gronie. Przyszli najodważniejsi, około jedna trzecia klubowiczów, niestety trudno wyciągnąć seniorów z domu – przyznaje Zofia Cieślak, przewodnicząca klubu seniora na Rawce.
– Próbowałam zapraszać na spotkania na świeżym powietrzu – przejażdżki rowerowe, spacery z kijami Nordic Walking, ale zainteresowania brak -- dodaje.
Jak mówi, tylko nieliczna grupa chce się spotykać, coś robić, większość pozostaje w domach. Przyznają, że nie czują się bezpiecznie.
– Pandemia zdołowała seniorów. Wszystko siadło i ciężko jest ruszyć – podkreśla Zofia Cieślak.
A jak się bawili ci, którzy zdecydowali się przyjść po wielu miesiącach na klubowe spotkanie? Zapraszamy do odwiedzenia naszej galerii zdjęć.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.