(fot. Joanna Młynarczyk)
Urodzinowa impreza dla mieszkańców, zorganizowana na rynku zmieniła w tym roku swój charakter. Skierniewiczanie odpowiedzieli na apel prezydenta Krzysztofa Jażdżyka i zorganizowali wielką zbiórkę darów dla ukraińskich sąsiadów.
– Chcielibyśmy inaczej, radośniej spędzić urodziny miasta, ale w tej sytuacji się nie da – mówi jedna z mieszkanek Skierniewic.
Żywność, środki higieny, artykuły dla dzieci, ubrania, koce, kołdry i inne potrzebne rzeczy do późnych godzin wieczornych przynosili mieszkańcy na rynek lub bezpośrednio do hali OSiR przy ul. Pomologicznej, gdzie były składane.
– Nie ma twardzieli w tej sytuacji, wszyscy jesteśmy wrażliwi, a jako skierniewiczanie zakochani w pomaganiu, dlatego bardzo proszę o włączenie się do pomocy – apelował prezydent Krzysztof Jażdżyk.
Skierniewiczanie bez wahania podjęli działania. Wolontariusze, harcerze, zwykli mieszkańcy, a nawet dzieci licznie wzięli udział w wielkim segregowaniu i pakowaniu darów. Zbiórka będzie kontynuowana w ośrodku OSiR przez cały tydzień, łącznie z niedzielą w godz. 8 – 16.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.