Do spotkania doszło na ulicy Wiatracznej w Lipcach Reymontowskich, gdzie wykonano pierwszą inwestycję dzięki dofinansowaniu z rządowego funduszu rozwoju dróg.

– To dla nas bardzo ważny odcinek, ponieważ prowadzi do nowo powstałego gminnego przedszkola, a także poprawia komunikację do gminnego stadionu oraz Zagrody Ludowej – mówi Marek Sałek, wójt gminy Lipce Reymontowskie.

Inwestycja na ulicy wiatracznej kosztowała 1,2 miliona złotych, a dofinansowanie wyniosło 900 tys. złotych.

Musimy wykonywać zadania strategiczne naszego rządu w tak trudnych czasach, gdzie trwa wojna na Ukrainie. Wytyczyliśmy przed kilku laty strategię i dalej ją prowadzimy. Dziś jesteśmy w Lipcach Reymontowskich, gdzie została wykonana jedna z 770 inwestycji w samym województwie łódzkim. Ale to nie koniec naszych działań.

Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury

Ze wspomnianego rządowego funduszu rozwoju dróg w tym roku odbędą remonty dróg w Woli Drzewieckiej. Inwestycja warta blisko 1,2 miliona złotych zostanie zrealizowana jeszcze w tym roku.

Gmina Lipce Reymontowskie może liczyć na wsparcie blisko 80 procent, co daje kwotę 960 tys. złotych. To jedno z największych w powiecie skierniewickim.

Remontowany odcinek wynosi 2 kilometry i wiedzie od Drzewiec do Woli Drzewieckiej.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się pozyskać pieniądze na tę inwestycję. Rozwiąże to wiele problemów w tej części gminy, co do której mamy także kolejne plany – mówi Marek Sałek, wójt gminy Lipce Reymontowskie.

Jak się okazuje jest duża szansa, że z tego samego funduszu uda się pozyskać pieniądze na jeszcze jeden odcinek, znajdujący się także w Woli Drzewieckiej. Wynosi on 800 metrów i szacowany jest blisko 700 tys. złotych. W tym przypadku dofinansowanie również wynosi 80 procent, ale w tym wypadku trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Inwestycja znajduje się na trzecim miejscu listy rezerwowej, ale mimo to jest spora szansa na pozytywne zakończenie.

Realizacja zadań przewidziana jest do końca listopada 2022 roku.

Korzystając z odwiedzin w Lipcach Reymontowskich, minister wstąpił na chwilę do Zagrody Ludowej.

– Nigdy nie byłem muzeum w Lipcach Reymontowskich i jestem bardzo miło zaskoczony – mówi Andrzej Adamczyk.