Droga z partnerskiego miasta w malowniczej Turyngii Wschodniej to ponad siedem godzin. Gdy nad ranem samochód oznakowany czerwonym krzyżem i herbem Gery dojeżdżał do polskiej granicy, w domach przyjaciół w Skierniewicach zaczęły dzwonić telefony. Za kilka godzin będziemy – oznajmili. Wieziemy pomoc dla braci z Łubnego!

Przez lata, co bardziej wnikliwi zadawali pytania – po co nam partnerstwo ludzi, współpraca, która nie ma charakteru gospodarczego. Co z niej mamy? 27 lutego tego roku wszyscy zrozumieliśmy, jak wielkim kapitałem dysponujemy, jaką wartością jest posiadanie miast bliźniaczych w Europie. Skierniewice, Châtelaillon-Plage we Francji, Levice w Słowacji i niemiecka Gera zjednoczyły się w pomaganiu partnerowi w Ukrainie – miastu Łubny. Zawstydzającym faktem jest, że do dziś z braterskim wsparcie nie ruszyli jedynie Węgrzy – miasteczko Szentes.

– W Skierniewicach nikt nie sprawdza listy obecności, wojna na Ukrainie pokazała natomiast prawdziwy sens podejmowania międzynarodowej współpracy. Naszym, i każdego z tych miast, największym kapitałem są ludzie. Nie możemy zostawić Łubnego Rosjanom, Ukraina jest w Europie – mówi prezydent Krzysztof Jażdżyk.

W sobotę przed świętami do Skierniewic przyjechał transport darów z Turyngii Wschodniej, od mieszkańców Gery.

– Wiemy, że Skierniewice bardzo intensywnie włączyły się w pomoc uciekającym przed wojną. Zanim ruszyliśmy ze zbiórką, skontaktowaliśmy się z polskimi partnerami, by przygotować dary, których akurat nasi partnerzy najbardziej potrzebują – mówi Julian Vonarb, nadburmistrz Gery.

W ciężarówce, którą przyjechali, przywieźli środki medyczne i opatrunkowe, niepsująca się żywność, artykuły higieniczne i trochę ubrań. To będzie czwarty, potężny transport, który ze Skierniewic wyjedzie do objętej wojną Ukrainy.

– Od samego początku wojny było to dla nas zdumiewające, jak wielką ludzką solidarność wśród mieszkańców Europy, choć nie tylko, obudzili Ukraińcy. Jak świat, zwykli ludzie, z jaką intensywnością odpowiedzieli na dramat uciekających przed wojną – powiedział w rozmowie z „Głosem” samorządowiec. – Dziś nikt nie ma wątpliwości, że za wschodnią granicą Polski dochodzi do ludobójstwa. 77 lat po zakończeniu II wojny światowej dzielimy przerażające i niezrozumiałe doświadczenie – wojny. Wydawało się, że wystarczy ludziom wniosków na przyszłość, tymczasem patrzymy na wydarzenia, które już nigdy w żadnym miejscu na świecie nie powinny się wydarzyć. Jesteśmy zszokowani tą sytuacją, dlatego tak ważne dla mieszkańców Gery, dla nas, jest, by włączyć się w pomoc i wyraźnie mówić, że tę wojnę trzeba skończyć już, że politycy wszystkich państw w Europie, na świecie, powinni zrobić wszystko, by przerwać ludobójstwo na Ukrainie – podkreślił nadburmistrz.

Do Skierniewic z darami przyjechali również strażacy ochotnicy z tamtejszej jednostki oraz Ilona Riese, która w Gerze, zajmowała się sprawami międzynarodowymi i Rene Sobol, szef wydziału ds. wolontariatu, sportu i miast partnerskich.

Anna Wójcik-Brzezińska

Anna Wójcik-Brzezińska

napisz maila ‹
ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 5

  • 4
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 1
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Skierniewice

Mapa emocji maturzystów z Liceum...

Namibia, Botswana – pustynia, przyroda,...

102 km/h na liczniku. 19-latka straciła prawo...

Kropeczki z przedszkola „Plastuś” w...

60 mln dla szpitali i przychodni

Zwierzę bez domu, jak możemy pomóc?

125 lat tradycji: zjazd absolwentów Liceum...

Kolory pomocy: mural WOŚP ozdobił Skierniewice

Kolekcja lalek oraz obrazy z cyklu „Świat...